|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kli
Dołączył: 30 Sty 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:57, 30 Sty 2012 Temat postu: Haszczak na mrozie... czy mogę go zabrać do domu? PILNE |
|
|
Jest to mój pierwszy wątek więc na wstępie witam wszystkich forumowiczów.
Już jakiś czas temu przygarnąłem suczkę husky, którą ktoś porzucił w mojej miejscowości.
Nie jest to rasowy husky a bardziej wygląda na krzyżówkę husky+malamut. Tak przynajmniej wywnioskowałem bo ma niebieskie oczy (co wyklucza czystego malamuta z tego co się orientuję), a waży już 32kg co raczej jest za dużą wagą na czystego psa rasy husky.
Jest to suczka o długiej sierści a przynajmniej średnio długiej jeśli tak mogę powiedzieć.
Mam problem ponieważ suczka ogólnie ma ogrodzony teren i cały czas przebywa na dworze ale ostatnie mrozy (ostatnia noc -22 C) zaczęły mnie martwić.
Wiem, że mówi się że te rasy wytrzymują -30 C czy -40 C a w niektórych miejscach piszą, że jeszcze więcej ale mam pare wątpliwości tzn.:
1. To nie jest rasowy pies (chociaż na takowego wygląda)
2. Takie skrajne temperatury są chyba przypisywane rasowym psom z bardzo silnie selekcjonowanych linii psów (i one są badziej wytrzymałe)
3. Już przy -15 C widze, że suczka drży jak jest zwinięta i leży na schodach przy wejściu (dodam, że ma ocieploną budę i ale przecież w budzie nie ma szczelnych drzwi i na pewno i tak jest zimno)
4. Chciałbym zabierać ją do piwnicy do domu na noce (temperatura ok 16 C) i obawiam się czy przy zimowym futrze/podszerstku nie będzie jej tam przez całą noc za gorąco i czy nie będzie się męczyła, ponad to boje się czy nie sprawi to że będzie przez to jeszcze bardziej wrażliwa/mniej wytrzymała na niskie temperatury?
Dziś zapowiada się kolejna mroźna noc i chciałbym prosić o w miarę szybką odpowiedź i pomoc w rozwianiu wypunktowanych wątpliwości.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc... Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joann10
Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:14, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
zabieraj suczke do domu nie ma na co czekać!widzisz,ze jej zimno i si e trzesie.Zobaczysz pozniej czy bedzie chciala wracac na noc do domu czy nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kli
Dołączył: 30 Sty 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:21, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
właśnie wziąłem ją na chwile i była strasznie niespokojna i cały czas czatowała przy drzwiach a jak otworzyłem to momentalnie wybiegła...
nie wiem co mam robić... czytałem, art gdzieś że to że pies czasem się trzęsie to forma utrzymania ciepła ale nie koniecznie znaczy to że jest mu za zimno...
w domu była bardzo pobudzona i zaczęła wręcz szczekać żeby jej drzwi otworzyć... i co ja w tej sytuacji mam robić... na razie na dworze mamy -18 C
nie mogę jej wziąć do samego domu a w piwnicy przez większość nocy sama będzie i na ograniczonej przestrzeni... nie wiem jak to zniesie..
nie wiem co mam robić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kli dnia Pon 19:23, 30 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joann10
Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:35, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
jak mozesz zabezpieczec jej bude lepiej jakies stare koce czy cos.Moj mieszka w bloku i jak go zostawiam na balkonie jesienia nawet na noc przy uchylonych drzwiach to i tak spi w domu.-sam wchodzi bo nie przystosowanyNie denerwuj sie da sobie rade a nie masz mozliwosci jej zostawienia uchylonego wejscia do piwnicy na noc?albo jakis smakołyk jej daj w piwnicy na zachete bo to nowe miejsce dla niej.w formie zabawy pokazuj jej piwniece i zostaw jej jakis jej kocyk tam moze.Ja bym zabrala na noc przy -18 ale nie jestem znawca od zimowych snów huskich na dworzu.Moze zaraz ktos sie wypowie kto ma huskiego na powietrzu:-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kli
Dołączył: 30 Sty 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:43, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
dostała kilka smakołyków na zachętę, obszedłem z nią całą piwnicę, zbadała cały teren, wyczochrałem ją, wygłąskałem, wyłożyła się na plecy żeby ją po brzuchu pogłaskać i widać że już nie była zestresowana taka al nadal pobudzona i jak tylko przestałem ją głaskać to od razu do drzwi szła i siadała patrząc się wymownie...
mam nadzieje, że ktoś kto ma haszczaka na dworze coś mi poradzi albo powie czy warto się przejmować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emka
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:04, 30 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Mój piesio przy -15 stopniach śpi przed budą na warstwie lodu. W zimie to jest norma, że przebywa poza budą. Tylko w ciepłe dni, czyli przeważnie w lecie chowa się do budy, bo tam mu chłodniej. Jak tylko spadnie śnieg, to on wywędrowuje ze spaniem na zewnątrz. Myślę, że w zamkniętym pomieszczeniu byłoby mu za gorąco. Jeśli ta suńka nie jest przyzwyczajona do zamkniętych pomieszczeń, to zapewne nic jej się na dworze nie stanie. Jakby faktycznie było jej zimno, to by sama weszła do budy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|