 |
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:20, 16 Kwi 2008 Temat postu: Po to by się uśmiechnąć |
|
|
Podobno autentyczne ogłoszenie. Z innego forum
"Mianowicie litościwej osoby szukam.
I mądrej zaznaczam. Wszelkiej maści pomyleńcy religijni wykluczeni.
Serce mi się kroi na kawałki, ale oddam uczciwej i mądrej osobie psa.
Niestety z byłą żoną do porozumienia w żaden sposób dojść nie mogę, ona zwyczajnie zwierząt nie lubi (co dziwne, bo swoją matkę lubi) - jakiś charakter cholerny taki i już.
Uprzedzam - pies jest niebezpieczny - to labrador - może np. zalizać małe dziecko na śmierć, a złodziejowi zrobi herbatę.
Pies ma 1,5 roku i jest z rodowodem. W przypływie rozpaczy zrobiłem nawet dla niego paszport, ale naprawdę nie mogę go do siebie, na Ukrainę zabrać. Przeanalizowałem to dokładnie, zwyczajnie nie dam rady.
Pies jest zwierzęciem żywym i nie jest zabawką. Nie szukam litości dla tego zwierzaka - z nim jest naprawdę trudno wytrzymać. Kumpel, z tego forum, który go wziął na dwa dni, od razu miał go dosyć.
Trzeba wstać przed szóstą rano i o 23.00 wyleźć znowu, również w deszcz i zamieć.
Nieustannie domaga się pieszczot. Chodzi za opiekunem "w ślad" - jak kto nie miał psa to nie zrozumie.
To nie jest zabawka dla dziecka!!!!
Ewentualny właściciel będzie zobowiązany ( przynajmniej przez jakiś czas wysyłać mailem raporty i zdjęcia do mojej córki).
Przepraszam za wulgaryzm - ale za***ię każdego, kto zrobiłby zwierzakowi jakąś krzywdę.
Pies jest odporny na 220 V - przegryzł mi kiedyś kabel pod napięciem. Nie byłem zadowolony, bo piwo miałem ciepłe w lodówce.
Meble też lubi. Gryźć. Kanapę trzeba było wywalić na śmietnik i pies nie rozumiał, dlaczego byłem zły. Taki dumny siedział przed rozwaloną kanapą.
Lubi wodę - siada od razu w każdym napotkanym akwenie wodnym tj. w kałuży. Szczególnie lubi zabłocone kałuże.
Pies linieje - w instrukcji do labradora znalazłem, że linieje okresowo - gówno prawda; labrador linieje przez cały czas; w domu wyrzuciłem dywany, bo nie dałem rady sprzątać. Nie jest generalnie możliwe wyjście do pracy w czystym garniturze lub garsonce.
Zostawiony samopas w domu ( powyżej 1 godziny), zniszczy wszystko.
Jest posłuszny - reaguje, nawet przez sen, na dźwięk otwieranej lodówki.
Na nic innego nie reaguje.
Generalnie? Gorzej niż z małym dzieckiem.
Plusy? Zje wszystko, np. na ostatnich wakacjach uporczywie zjadał szyszki. Nie wiem dlaczego mu smakowały; próbowałem - nic nadzwyczajnego!
Generalny plus? Labrador po prostu; kwintesencja radości i szczęścia. Zwierzę potrafi dostać zajoba ze szczęścia na widok kogoś żywego.
Czy jest tu ktoś, kto kocha zwierzęta?
Zwierzaka dowiozę - na trasie Poznań - Lublin - Kijów. Albo dowolnej innej. Po prostu szukam dla niego dobrego domu. Nie oddam zwierzaka małolatom, baranom itp. "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:27, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Haha ktoś sobie chyba żarty robiła ale tekst jest super xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kitty
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaw Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:47, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Haha uśmiechałam się Xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:21, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
superaśmy
usmiałam sie szczególnie przy odporności na prad , jak reakcji na dźwiek otwieranej lodówki i dumy z rozwalonej kanapy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:43, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No to jeszcze to:
PRAWDZIWA ROZMOWA NAGRANA NA MORSKIEJ CZĘSTOTLIWOŚCI ALARMOWEJ CANAL 106, NA WYBRZEŻU FINISTERRA (GALICJA) POMIĘDZY HISZPANAMI A AMERYKANAMI 16 PAŹDZIERNIKA 1997 ROKU
Hiszpanie (w tle słychać trzaski): Tu mówi A-853, prosimy, zmieńcie kurs o 15 stopni na południe, by uniknąć kolizji... Płyniecie wprost na nas, odległość 25 mil morskich.
Amerykanie (trzaski w tle): Sugerujemy wam zmianę kursu o 15 stopni na północ, by uniknąć kolizji.
Hiszpanie: Odmowa. Powtarzamy: zmieńcie swój kurs o 15 stopni na południe, by uniknąć kolizji...
Amerykanie (inny głos): Tu mówi kapitan jednostki pływającej Stanów Zjednoczonych Ameryki. Nalegamy, byście zmienili swój kurs o 15 stopni na północ, by uniknąć kolizji.
Hiszpanie: Nie uważamy tego ani za słuszne, ani za możliwe do wykonania. Sugerujemy wam zmianę kursu o 15 stopni na południe, by uniknąć zderzenia z nami.
Amerykanie (ton głosu świadczący o wsciekłości): Tu mówi kapitan Richard James Howard, dowodzący lotniskowcem USS Lincoln marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych; drugim co do wielkości okrętem floty amerykańskiej. Eskortują nas dwa okręty pancerne, sześć niszczycieli, pięć krążowników, cztery okręty podwodne oraz liczne jednostki wspomagające. Udajemy sie w kierunku Zatoki Perskiej w celu przeprowadzenia manewrów wojennych w obliczu możliwej ofensywy ze strony wojsk irackich. Nie sugeruje... ROZKAZUJE WAM ZMIENIĆ KURS O 15 STOPNI NA PÓŁNOC! W przeciwnym razie będziemy zmuszeni podjąć działania konieczne by zapewnić bezpieczeństwo temu okrętowi, jak również siłom koalicji. Należycie do państwa sprzymierzonego, jesteście członkiem NATO i rzeczonej koalicji. Żądam natychmiastowego posłuszeństwa i usunięcia sie z drogi!
Hiszpanie: Tu mówi Juan Manuel Salas Alcántara. Jest nas dwóch. Eskortuje nas nasz pies, jest też z nami nasze jedzenie, dwa piwa i kanarek, który teraz śpi. Mamy poparcie lokalnego radia La Coruna i morskiego kanału alarmowego 106. Nie udajemy się w żadnym kierunku i mówimy do was ze stałego lądu, z latarni morskiej A-853 Finisterra, z wybrzeża Galicji. Nie mamy gównianego pojęcia, które miejsce zajmujemy w rankingu hiszpańskich latarni morskich. Możecie podjąć wszelkie słuszne działania, na jakie tylko przyjdzie wam ochota, by zapewnić bezpieczeństwo waszemu zasranemu okrętowi, który za chwile rozbije się o skały; dlatego ponownie nalegamy, sugerujemy wam, iż działaniem najlepszym, najbardziej słusznym i najbardziej godnym polecenia będzie zmiana kursu o 15 stopni na południe by uniknąć zderzenia z nami.
Amerykanie: OK. Przyjąłem, dziękuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:26, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
buhahahaha , to było zajefajne ale sie uśmiałam przy ostatniej wypowiedzi Hiszpanów
P.S. Shine , chyba Ci się nudzi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez utan77 dnia Śro 18:28, 16 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:28, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
utan77 napisał: |
P.S. Shine , chyba Ci się nudzi  |
Bardzo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:22, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Niezłe. Gdzie ty takie coś znajdujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:08, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
natalia1994 napisał: | Niezłe. Gdzie ty takie coś znajdujesz?  |
Te dostałam od znajomych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:39, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zimna wódka
Szklanka wódki (250 g) zabija około 1000-2000 komórek nerwowych w
naszym
mózgu. Komórki nerwowe się nie regenerują. Ludzki mózg składa się z około 3
miliardów komórek nerwowych, z czego używamy na co dzień około 10% z nich.
Zatem około 2,7 miliarda
komórek jest niepotrzebnych. Szklanka wódki zabija
1000 komórek nerwowych. Człowiek może bez obawy o swoje zdrowie wypić 2 700 000 szklanek wódki.
Przeliczamy:
1 butelka (750 g) = 3 szklanki, zatem 2 700 000/3 = 900 000 butelek.
Zakładając, że maksymalny wiek przeciętnego alkoholika wynosi 55 lat, a
zaczyna on pić, powiedzmy mając 15 lat, to mamy 40 lat stażu.
Przeliczamy lata na dni:
40 * 365 = 14600 dni picia.
Jeżeli możemy wypić 900 000 butelek bez obawy o nasze komórki
nerwowe to:
900000/14600 = 62 butelki wódki dziennie!
Wniosek:
Aby umrzeć z braku komórek nerwowych musielibyśmy pić po 22 butelek wódki na
śniadanie, 20 - na obiad i 20 - na kolację...
KAMIEŃ Z SERCA ! GORZAŁKA DLA WSZYSTKICH !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:44, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Hah xD muszę jeszcze poczekać rok skoro mam zacząć pić w wieku 15 lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:57, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jak być gotowym na obecność szczeniaczka?
- Wylej na swój dywan, tu i tam, zimny sok jabłkowy, przechadzaj się po nim boso i w ciemności.
- Wybierz się do pracy w skarpetkach, których palce zostały wcześniej poszarpane przez mikser.
- Zaraz po obudzeniu wyjdź na zewnątrz i w deszczu powtarzaj: "Bądź dobrym pieseczkiem, załatw się szybciutko i chodźmy już!"
- Obłóż swoje najlepsze ubrania psimi kłakami. Ciemne kolory muszą zostać pokryte jasną sierścią, jasne odwrotnie. Wrzuć też parę włosów do swojej porannej kawy.
- Wypróbuj łapanie mokrej piłki tenisowej.
- Wybiegaj boso prosto w śnieg, żeby zamknąć bramę.
- Wywal całe pranie na podłogę.
- Zostaw swoją bieliznę na podłodze w salonie - tak czy siak, twój pies ją tam przyciągnie (zwłaszcza, gdy masz gości).
- Wyskocz z fotela pod koniec swojego ulubionego programu telewizyjnego krzycząc: "nie, nie, zrób to na zewnątrz!" i przegap cały jego koniec.
- Rozłóż rano na dywanie kupki czekoladowego budyniu i nie próbuj ich sprzątać, nim nie wrócisz po południu z pracy.
- Podziuraw przy pomocy śrubokręta nogę od stołu - i tak zostanie pogryziona.
- Wyjmij ciepły, mięciutki kocyk z suszarki i owiń się nim. Tak się poczujesz, kiedy twój szczeniaczek zaśnie, przytulony do Ciebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:00, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Swietne
Więcej takich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:19, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
10 PRZYKAZAŃ PSÓW
1. Moje życie nie trwa długo. Każde rozstanie z tobą oznacza dla mnie cierpienie. Myśl o tym zanim mnie kupisz.
2. Daj mi czas na zrozumienie czego ode mnie oczekujesz.
3. Pozwól mi mieć zaufanie - ja tym żyje.
4. Nie gniewaj się na mnie i nie zamykaj mnie za karę. Ty masz swoją pracę i swoich przyjaciół - ja mam tylko ciebie.
5. Rozmawiaj ze mną. Nawet jeśli nie rozumiem słów, rozumiem twój głos.
6. Postępuj ze mną rozważnie - ja niczego nie zapominam.
7. Pamiętaj, zanim mnie uderzysz, że moje szczęki z łatwością mogłyby pogruchotać twoją rękę, a jednak nie robię z nich użytku.
8. Zanim mnie nazwiesz: niechętny, uparty, leniwy, zastanów się, może za długo musiałem siedzieć na słońcu, a może mam już nie całkiem sprawne serce.
9. Troszcz się o mnie, gdy się zestarzeje - także ty będziesz kiedyś stary.
10. Bądź ze mną w trudnych momentach mojego życia. Nie mów nigdy: "ja nie mogę na to patrzeć" albo "to ma się stać podczas mojej nieobecności". Wszystko jest łatwiejsze dla mnie, z tobą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|