Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

przeszlus

Uprawia ktos frisbee ?
Mój kiedyś latał za rolerami i chcę do tego wrócić.
Mam pytanie o szczękościsk husky czy jest silny(jak u onka) czy nie ?
Nie wiem czy kupić od razu jawzy/superhero czy jakies słabsze.
No bo niby nie są psami obronnymi u których zwykle szczękościsk jest silniejszy ale np. jak maja w genach polowanie nie tylko na drób.

sunshine

nie widziałam husky we frisbee.
Shira biega za dyskiem, standardowy dog chow dobrze się trzyma;)

Ale to bieganie to 4-5 razy a później "idź se sama" bardziej piłeczkę ganiać lubi:P

Generalnie to w tym sporcie trzeba znac wiele figur, cięzko ci bedzie ich hasiora nauczyć, aczkolwiek dla odważnych świat należy Very Happy

możecie być pierwsi:P lub zwyczajnie się bawić:>

przeszlus

Chodzi o zabawe Wink

gosia7

mój psior jest niestety zupełnie nieogarnięty i jak już zabierze mi frisbee to nie chce oddać i cała zabawa ma polegać na gonieniu go Very Happy

co mi niekoniecznie pasuje Razz

Meg

Mój się takich latających obiektów boi. A też chciałam bo super zabawa.

Ale mam lebiegę, więc zostaje nam patyczek i piłeczka.. Very Happy

camayana · Gość

Moja ajana uwielbia frisbee, ale ona kocha każdą formę ruchu Smile

utan77

Szinuk też lubi frisbee ... gryźć :supz:

chocolatelady

Właśnie ostatnio myślałam , żeby popracować z Daisy z frisbee. Skoczna to ona jest, może coś z tego wyjdzie Wink

A przeszlus - Max do Ciebie wraca? Nowy psiur?;>

przeszlus

Nieeeee....
Ale z Maxem trochę pofrisbowałem.
Ale przepłaciłem, bo kupiłem 3 jawzy, nie opłacało mi się kupować DogChow bo te niszczył jak miał 5 miesięcy, to po co.A był taki szok, zę dla psów z mocnym zaciskiem najlepsze są Jawzy, mocne są to fakt, ale jak ktoś nie potrafi dobrze rzucac to niech sobie Jawza odpuści.Są Hero xtra, też są mocne, ale tak jak latają to żaden Jawz nie lata.

Max nudził się, więc wymyślałem dziwne(?) układy, np. wybicie z kolana....
Wolałem nie robić backvaultów czy chest vaultów bo by mi kręgosłup złamał.
Oczywiście nie latał za talerzem co dziennie, raz mozę 2 na miesiąc.... bo ja głupi byłem taki zadowoloony że to wałkowałem, nie potrafiłem się opanować Laughing

ps: frisbee interesował się tylko na podwórku Razz

ps2: dyski zmarnowałem, jeden wpadł pod kosiarkę 2 zgubiłem.
ps3: z psem ciotki teraz coś będę kombinował, ale tak na powaznie zacznę na wiosnę , bo młody i do psów wielkosći yorka nie należy Razz

edit:
Choco jak planujesz zacząć ???
Nie sugeruj się tekstami na innych forach o aporcie, ja bez niego dałem radę.
Jakby co to wiesz jak mnie złapać Razz

Oczywiście szpecem od frisbee nie jestem Razz

I kup hula hop, może się przydać Razz

edit:
Sun nie tyle figur co właściciel musi nauczyć się rzucać.
Pamiętaj, rób sobie krótkie rzuty, mocno podkręcone, aby kierunku nie zmieniały bo jak pies jest wpatrzony to może sobie krzywdę zrobić.

polna

My się trochę bawimy we frisbee,obecnie pracujemy nad aportem i bezpieczną,a zarazem efektowną techniką skoku.

kiniabu1986

Mój uwielbia, pierwsze 10 min przynosi, ale z kilka metrów ode mnie, później tylko znajduje, ale bieganie za frisbee mu się nie nudzi, lubi ganiać obojętnie za czym, nawet za motylem czy wróblem Wink