Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

sunshine

Dać jej spokój latem... Razz

Zacznij ćwiczyć jak temperatura jesienia spadnie do 15 stopni (wydajność mojego psa w ogóle istnieje przy max 10 stopniach)

Na razie biegaj z nią na nogach. Zaczynaj od małych odległości stopniowo je zwiększając. Ona nie ma kondycji bo wcześniej nie biegała.
To tak jak by Tobie ktoś kazał pobiez w 25 km maratonie we futrze z norek przy 20 stopniach bez jakich kolwiek przygotowań. Daje ci 1 km i mdlejesz:P

Pamiętaj że ona ma ogromne futro, dla ciebie "nawet przyjemnie" dla niej oznacza upał.
Psiaki czasem trenują latem w chłodne dni, ale one są przygotowane kondycyjnie po całym sezonie.
Takie żółtodzioby jak nasze psiaki muszą "kiblować" do jesieni:D Lub korzystać z autonóg Smile

Hoshi

Mona007

Co do sledów, mam ale chyba nie umiem ich dopasować. Są w nich takie boczne kółka zaczepiam za to 2 końce smyczy a środek o rower, lecz te 2 kółka zjeżdżają na brzuch a smycz miedzy nogi:/

W sumie teraz będę sobie z nią chodził na smyczy a w chłodniejsze dni pobiegam na nogach, aż do czasu kiedy wyrobi jej się kondycja:]

A jak z kierunkami? Mona "kuma" tylko "naprzód" (i to nie do perfekcji). Jak nauczyliście swoje Hasiory "lewo" "prawo" i "stop"?

utan77

zrób fotke jak Mona jest w tych sledach , to może wjdzie co jest nie tak

przeszlus

A dobrze ją zmierzyłaś?Kupuj sleedy na miarę,wtedy sa idealnie dopasowane do psa

Kirima

Eee, albo ja mam jakieś urojenia, albo Mona to facet ;-). Tylko po prostu ma taki nick od imienia swojej sucz.

sunshine

Nie masz urojeń Very Happy

O takich sledach jeszcze nie słyszałam:D Zrób tak jak Kasia radzi:)

Prawo, lewo to przy okazji spacerów. Skręcasz w prawo mówisz "prawo" itd. Ten temat już był, rozejrzyj się.

przeszlus

A ja o takich sleedach słyszałem Wink

Chyba hifica takie robi

to się chyba boczno-zapinki nazywa czy coś

sunshine

To mało sledowate:P Bardziej pulka mi do tego pasuje Smile

Dawid

ja to latem chodze z nim na wieczorne spacery a ze w dzien jest cieplo chodze z nim nad rzeke i sie kompiemy przeplywamy na druga
strone i sie z nim bawie w wodzie pozniej plyniemy na poprawna strone rzeki i do domu do cienia ...

ksRobert

Ja latem zabieram Drago na rower
2 dwulitrowe butelki z wodą
3 miejsca w których go schładzam (rzeka i sztuczny zbiornik wodny)
średnio co 5-6 km robimy przystanki aby się napił
jedna dłuższa przerwa dla odpoczynku
najdłuższa trasa w lato jaką zrobiliśmy to ok 35 km.
Zimą robimy tylko jeden przystanek... żebym mógł złapać oddech

mój piesek biega przy rowerze od kiedy ukończył 6 miesięcy i obawiam się iż stworzyłem potwora bo żeby z nim wyjść na zwykły spacer trzeba mieć stalowe obręcze barkowe;P

Ebonique

Pies husky w lato nie powinien biegać bo może się łatwo przegrzać, a takim schładzaniem go podczas biegu możesz mu jeszcze bardziej zaszkodzić . Jeżeli jest więcej niż 15 stopni to ewentualnie bieganie to jedynie razem z psem, bo ludzkie tempo nie jest w stanie psy zaszkodzić. 6 msc to też za wcześnie na rozpoczęcie biegania przy rowerze, ale już się stało, wiedz na przyszłość że taki psiak jest wtedy w okresie najintensywniejszego wzrostu i nie powinien się nadwyrężać...

ksRobert

Okej dzięki, mój pies ma się dobrze i szalenie wyczekuje kiedy tylko wyciągne rower z piwnicy, czy to lato czy zima Smile

Na prawdę, wystarczy troche oleju w głowie i taki pies latem też może biegać Wink

Zajmuj się swoim psem w taki sposób jaki jest dla Ciebie i dla niego odpowiedni:).

Ebonique

Rób jak chcesz, oby tylko psiak nie ucierpiał na tym. Z jakiegoś powodu kilkaset maszerów polskich (i nie tylko) którzy profesjonalnie zajmują się sportem psich zaprzęgów i biegają z haskimi nie trenuje jeżeli jest więcej niż 15 stopni i tak jest od lat po prostu jest to dla psa tej rasy niebezpieczne. Szczenie nauczone biegać "przy rowerze" już nigdy nie będzie dawało z siebie wszystkiego jeżeli potem będzie musiało pracować i ciągnąć.

Ewcia

wg książki 'Husky syberyjski' napisanej przez S.Roppelt oraz N.Perfeller przy takim trenowaniu pow 15 stopni psy mogą dostać udaru cieplnego czy jakoś podobnie to się nazywa i kończy śmiercią psa! Dodam tylko że obydwie Panie są hodowcami i uprawiają sporty zaprzęgowe od lat