|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leo
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:22, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuję bardzo za pomoc
Poszukam linki i Leoś zacznie sobie biegac na odpowiednią długośc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wiola
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:49, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja moich nigdy nie spuszczam ze smyczy na spacerach!
A linkę treningową napewno zrobię w następnym tygodniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leo
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:09, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
wiola napisał: | Ja moich nigdy nie spuszczam ze smyczy na spacerach! |
wiola, ty chodzisz z wszystkimi na raz na spacer ?
Ile ty haszczaków masz ? :blink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
baniluap
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:38, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Chodząc z Diuną na spacery nie spuszczam jej. Wiem, że gdy zobaczy innego psa czy cokolwiek będzie chciała podbiec i się pobawić. Dlatego od czasu do czasu chodzimy na pola. Tam puszczam ją i biega sobie luzem. Oczywiście do czasu gdy nic/nikogo nie będzie na horyzoncie. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby uciekła. Zwykle to ja pierwszy reagowałam zanim Diuna zauważyła psa czy człowieka i miałam ją już na smyczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olka1912
Moderator SB
Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:20, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
chocolatelady napisał: | olka1912 napisał: | wsiadam do auta i każę mężowi jechać w przeciwnym kierunku.To zawsze skutkuje bo jak wariat goni samochód i wystarczy że otworze drzwi a już jest w środku:) |
Biedny Barry
|
zaraz biedny
to jedyny sposób żeby wrócił
nie chce latać za nim i go wołać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:39, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
baniluap napisał: | Chodząc z Diuną na spacery nie spuszczam jej. Wiem, że gdy zobaczy innego psa czy cokolwiek będzie chciała podbiec i się pobawić. Dlatego od czasu do czasu chodzimy na pola. |
ja bym się mniej martwiła ludźmi i psy a znacznie bardziej zwierzyna leśną , która może się pojawić na polach ( o ile w pobliżu jest las ) a z pewnością zającami i kotami , za którymi pies jak się rzuci do pogoni , to ma Cię głeboko w 4 literach i nie wiadomo gdzie się zatrzyma ... a może się zatrzymać pod kołami samochodu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chocolatelady
Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 1094
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:43, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wiem, wiem
Według mnie to dobry pomysł jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
superzocha
Moderator
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Osobnica, Gorlice Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:15, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
wiola napisał: | Ja moich nigdy nie spuszczam ze smyczy na spacerach!
A linkę treningową napewno zrobię w następnym tygodniu. |
Jak dla mnie Wiola wymiata ma 4 psy, dwójke dzieci, studia czy pracuje nie wiem i daje rade. To dopiero wyczyn!!! Podziwiam!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elektrycznyswiat
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wołomin Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:37, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mój przybiega na klaskanie w dłonie ... Czasem zrobi scenę ( a raczej scenkę ) pobiegnie gdzieś ( zawsze w okolicach wzroku jest ) .... Ale wtedy idę gdzieś albo chowam się ... Dużo się przemieszczam i chyba boi się że może nie nadążyć za mną ... Cóż raz tu raz tam ...Chodzi do pracy ze mną bo jest wycie jak wychodzę ( 5 30 rano ) ma otwarte drzwi i też nie ucieka , czasem się oddali ale wystarczy zaklaskać w dłonie i leci jak opętany ... Ps. pośmiałem się ostatnio bo u mnie w pracy jesk koleś który strasznie jąka się . Ten mój ćwikną mu skarpetkę jak przebierał się a koleś zanim powiedział - oddaj to - to ten już na dole był ze skarpetką ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wiola
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:07, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
superzocha napisał: | wiola napisał: | Ja moich nigdy nie spuszczam ze smyczy na spacerach!
A linkę treningową napewno zrobię w następnym tygodniu. |
Jak dla mnie Wiola wymiata ma 4 psy, dwójke dzieci, studia czy pracuje nie wiem i daje rade. To dopiero wyczyn!!! Podziwiam!! |
Tak mam 4 sunie, dwójkę dzieci, studiuję na dziennych i pracuję
A kiedy dostanę szelki zaczynamy treningi z rowerem (bo już mróz odpuszcza) ale to będą późno wieczorne przeciągające się do nocy :blink:
A ktoś pytał o spacery, kiedy nie ma Artka to chodzę z czterema na raz na dwie smycze ale nie może być ślizgo bo wtedy już nie daję rady, bo mnie wywracają na ślizgim, najczęściej po mieście kiedy pojedziemy pospacerować między ludźmi, a tak dzielimy się po dwa pieski z Artkiem i jest ok.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wiola dnia Nie 9:12, 23 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
baniluap
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:49, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
utan77 napisał: | baniluap napisał: | Chodząc z Diuną na spacery nie spuszczam jej. Wiem, że gdy zobaczy innego psa czy cokolwiek będzie chciała podbiec i się pobawić. Dlatego od czasu do czasu chodzimy na pola. |
ja bym się mniej martwiła ludźmi i psy a znacznie bardziej zwierzyna leśną , która może się pojawić na polach ( o ile w pobliżu jest las ) a z pewnością zającami i kotami , za którymi pies jak się rzuci do pogoni , to ma Cię głeboko w 4 literach i nie wiadomo gdzie się zatrzyma ... a może się zatrzymać pod kołami samochodu |
Zwierząt leśnych tam nie ma. Byłam tam z Diuną niezliczone razy żadnego kota nie spotkałyśmy;D Bardziej martwię się, że z pobliskich gospodarstw mógłby przybiec jakiś pies. Ale zawsze mam oczy dookoła głowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:54, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
nas zające podchodza nawet pod osiedle , a po polach często się szwendają , więc to raczej kwestia czasu aż jakiegoś zobaczy .
A skoro sa gospodarstwa to i drób i koty zapewne również , tylko do tej pory się na nie nie natkneliście .
Ja z moim chodze na łaki 5 lat i spotkałam tam sarny do tej pory z 4-5 razy , czyli statystycznie raz na rok ... i akurat na moje szczeęście jeszcze go ze smyczy nie zdazyłam spuścić więc za nimi nie pognał , ale zająca ganiał już kilka razy , bo tych nie wida póki niemal na nie nie wleziesz
także zakładanie , że na pewno wiesz , że tam nic nie spotkasz jest z lekka lekkomyslne , bo jasnowidzem nie jesteś żeby takie rzeczy zakładać :blink:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez utan77 dnia Pon 21:56, 24 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
baniluap
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:20, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Od kiedy ją mam z nią tam chodzę i nic nie było. Gospodarstwa są dość daleko i drób raczej nie przywędruje a Diuna się słucha i daleko nie odejdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
superzocha
Moderator
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Osobnica, Gorlice Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:06, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ja tam spuszczam baaaaaardzo rzadko praktycznie wogóle... Zreszta jak już pisałam wole mieć psa blisko przed soba bo sie lepiej maszeruje i weselej :smail: a tak to Lady gdzieś z 20m przede mną ja w strachu zeby nie zwiała i zero przyjemności...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|