|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SaRaX
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:36, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Uroczy. A przed ostatnie foto boskie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
husky112
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:38, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
przesliczna jest
moja też uwielbia wode tylko ona nie patrzy czy czysta potrafi nawet do jakiegos syfu wejśc i sie wytaplac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
przeszlus
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bircza Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:09, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Suupeer!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ebonique
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:00, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
taaa super. Widzę, że nauki zero. Pies dalej luzem nawet bez obroży. BRAWO. Jak wpadnie pod auto albo zabije go myśliwy to może w końcu ruszy to Twoje sumienie którego widać niewiele jest. Głupota nie boli do czasu.
PS. Lenistwo to żadna wymówka!! trzeba sobie było kupić yorka!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ebonique dnia Śro 23:00, 03 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
termometr123
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:18, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ebonique napisał: | taaa super. Widzę, że nauki zero. Pies dalej luzem nawet bez obroży. BRAWO. Jak wpadnie pod auto albo zabije go myśliwy to może w końcu ruszy to Twoje sumienie którego widać niewiele jest. Głupota nie boli do czasu.
PS. Lenistwo to żadna wymówka!! trzeba sobie było kupić yorka! |
Pod auto...na polnej drodze...dobre zarty ebonique. Jak masz jakis problem a chcesz sie wyzyc to nie rob tego w internecie. Pobiegaj,pojezdzij na rowerze. Przejdzie ci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:55, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ebonique - jeździ na rowerze.....biega z psami....a oprócz tego działa w "Husky Adopcje" i pomaga szukać domów dla psów, które m.in. uciekły nieodpowiedzialnym właścicielom...
Mnie też zdziwiły zdjęcia...
W głowie nie mieści jak można puszczać psa samopas, nie mając nad nim żadnej kontroli... trochę wyobraźni....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arwilla dnia Czw 8:07, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ebonique
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:29, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
No ja w odróżnieniu, zasuwam z moimi psami, żeby były wybiegane na rowerze też jeżdżę, o mnie się nie martw nie mam problemów po prostu wyobraź sobie, że ŻAL mi twojego psa - i tylko jego, że ma takiego Pana! Nawet jeżeli w promieniu 20 km nie ma drogi to dobiegniecie do niej huskiemy nie zajmie nawet godzinę. Wystarczy polecieć za pierwszą lepszą "sarną" ale to twój pies, twoja głupota i twoje sumienie. Ja o swoje psy dbam, poświęcam się im (a także innym obcym mi) i nie naraziłabym ich własnym brakiem wyobraźni i lenistwem na odstrzał, czy ucieczkę w siną dal. Kwestia czasu, aż głupota w końcu cie zaboli i to bardzo. A mi wtedy nadal będzie szkoda tylko biednego niewinnego psa, bo tylko dobro psów mnie obchodzi EOT
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ebonique dnia Czw 10:30, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Empik
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:03, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ebonique - z Twojego postu wnioskuje ze zaden Husky nie może biegac bez smyczy. Albo tak zrozumiałem. Dzisiaj do tyłu troche jestem. Co jak co ale mój też bez smyczy w lesie biega. W górach też bez smyczy biegał jak wchodzilismy na czantorie czy stożek bo jak byłby na smyczy to za chiny by sie nie wybiegał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ebonique
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:16, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie mam nic przeciwko puszczaniu luzem psa który jest 100% odwoływalny, przybiega na każde skinienie i nie interesuje się innymi żywymi stworzeniami w okolicy łącznie z psami, ale jak widać ww poluje więc pod żadnym pozorem dla dobra zwierząt nie powinna być puszczana luzem. Ja moich nie puszczam, a jakoś potrafię je wybiegać. Po górach też chodzę z 4 psami i jak spotykam takiego jak Twój luzem który podbiega by do mnie to Pan dostaje rzęsiste opr. Bo gdyby podleciałby mi taki luzak z zaskoczenia i nie zdążyłabym moim wydać komendy, mając na smyczy 4 psy które będą się z nim chciały witać - to leże na twarzy. Więc moi drodzy myślcie też czasem o innych a nie tylko o SOBIE! Poza tym w naszych pięknych lasach i polskich górach jest ZAKAZ puszczania psów bez smyczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Empik
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:24, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Moj mnie słucha i nie ma z nim problemów. Od 3 szczepienia zawsze był w lesie puszczany ze smyczy i poki co ani jednego problemu nie było. Jak widze z daleka innego psa to wtedy go zapinam ale raczej chodze w miejscach gdzie bardzo mało ludzi chodzi. W górach też mam swoje scieżki gdzie jest mało ludzi. Szczególnie na skrzycznym. Generalnie w parkach czy na ulicy to wiadomo ze zawsze zapiety jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
termometr123
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:58, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Sluchaj ebonique nie masz pojecia gdzie bylem na spacerze a wymadrzasz sie po wszystkie czasy. Otoz zdjecia sa z miejsca gdzie chodzimy od malego. Nie jest to to samo miejsce gdzie mala upolowala sarne. Jest to miejsce gdzie calkowicie nie ma lasu(nie widac nigdzie na choryzoncie )
Po drugie-pies ma dopiero 8 miesiecy wiec jak wiesz zaczynam z nim treningi. nie sa to treningi, ktore pozwolilyby mu na wybieganie się bo nie chce jej przeciazac narazie . Oczywiscie moglbym isc na spacer ze smycza...ale czy to jest takie dla niego przyjemne? kiedy widzi teren gdzie moglby pobiegac?
Tak na marginesie :
Ebonique napisał: | . Po górach też chodzę z 4 psami i jak spotykam takiego jak Twój luzem który podbiega by do mnie to Pan dostaje rzęsiste opr. Bo gdyby podleciałby mi taki luzak z zaskoczenia i nie zdążyłabym moim wydać komendy, mając na smyczy 4 psy które będą się z nim chciały witać - to leże na twarzy. Więc moi drodzy myślcie też czasem o innych a nie tylko o SOBIE! |
Rzeczywiscie myslisz o innych opierdzielajac wlasciciela psa bo...mogles sie przewrocic.
Wiem ze masz szacunek na tym forum ale nie unos sie tak nie znajac do konca sprawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ebonique
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:32, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Znam sprawę na tyle, że przez twoją głupotę i lenistwo zginęło niewinne zwierze. Nie ma znaczenia gdzie psa puszczasz u nas jeleń przyszedł na pełne ludzi osiedle i zaatakował kobietę przed sklepem. Więc nie ma znaczenia gdzie się psa puszcza, wystarczy chwila i pies zwieje znajdzie na pewno jakiś las (ale oczywiście u ciebie nie ma lasów i nie ma saren i są tylko bezpieczne tereny...) Nie ma bezpiecznych miejsc do puszczania psa wszędzie może się coś stać -ale do przewidzenia tego potrzeba WYOBRAŹNI. W ogóle nie widzisz konsekwencji swojego postępowania, co z tego że na smyczy to nie do końca przyjemność, skoro dzięki temu może zachować ŻYCIE inne stworzenie! Jak pies nie wybiegany to zapnij go sobie do pasa i idź pobiegać razem z nim! Takie treningi można robić już kilku miesięcznymi psami, ale trzeba ruszyć własną dupę. Mam prawo ochrzanić idiotę puszczającego psa który jest nieposłuszny i podbiega do moich mimo, że luzem puszczony być nie powinien. Camayanę i jej psy zaatakował owczarek niemiecki jak była na spacerze, bo uciekł Pańci która nawet nie potrafiła go zatrzymać. Jeśli taki podleciał by do mojego stada to jest rzeź. Dlatego szlak mnie trafia na luźno biegające, olewające swojego pana psy. Znajomym taki luzak zaatakował trenujący zaprzęg, już nie wrócił do swojego równie mądrego co ty pana bo nei było co ratować... Jestem dziewczyną tak bay the way i wole mieć wszystkie zęby i całe kości, a już na pewno nie chcę ich stracić bo ktoś chciał dać pobiegać pieskowi. Nie od parady są te zakazy puszczania psów wprowadzone. Może jak trafisz na kogoś kto przywali ci mandat to się czegoś nauczysz, ale patrząc na postępy jakie robisz to nie sądzę. Szkoda tylko, że prędzej czy później ucierpi na tym pies. Kończę rozmowę z tobą bo to bezproduktywne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Empik
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:11, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ebonique - przesadzasz naprawde przesadzasz.
Cytat: | Jestem dziewczyną tak bay the way i wole mieć wszystkie zęby i całe kości, a już na pewno nie chcę ich stracić bo ktoś chciał dać pobiegać pieskowi. |
To może kup ...Yorka...Albo 4 najlepiej to na pewno bedziesz cała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
przeszlus
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 1214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bircza Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:39, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Rozumiem emocje Ada,zgineło niewinne zwierze,ale może lepiej sobie walnąć ręką o stół
masz racje co do wybiegania ,pas biodrowy,linka szelki i pies jest wybiegany i zmęczony
Miejmy nadzieje że to jakaś nauczka będzie,nie puszczaj psa luzem bo go stracisz nie koniecznie pod kołami.A tu taka ciekawostka:
[link widoczny dla zalogowanych]
Uważaj
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez przeszlus dnia Czw 20:46, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inarugowa
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:48, 04 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ebonique napisał: | Nie mam nic przeciwko puszczaniu luzem psa który jest 100% odwoływalny |
Dlatego ja uważam, że huskiego nie nalezy spuszczać ze smyczy bo chyba tylko 1 na milion jest odwoływalny.
Ale u nas panuje przekonanie, że pies nie spuszczany ze smyczy jest biedny i nieszczęśliwy
Proszę osoby które mają podrostka który nie ma nawet roku o niewypowiadanie się. Młody pies trzyma się właściciela, co innego starszy. Za niedługo już możecie nie być tego tacy pewni, że piesek grzeczniutko przyjdzie na każde zawołanie.
Wczoraj moje psy pogryzły jakiegoś kundla który podszedł do mnie na spacerze i się na nie rzucił. Pies zaplątał się w liny i nie było wesoło... Każdemu kto spuszcza w mojej okolicy nieposłusznego psa nie omieszkam się zwrócić uwagi.
Tutaj nie trzeba wgłębiać się w sytuację. Dla mnie sprawa jest prosta: twój pies zabił sarnę a ty go dalej puszczasz.
Aaa i jak myślicie, że pies się wybiega bo wy odepniecie mu smycz to jesteście w błędzie...
A ta uwagę z yorkami mogliście sobie darować bo na razie to wy wychodzicie na osoby które huskiego mieć nie powinny...
Empik napisał: |
To może kup ...Yorka...Albo 4 najlepiej to na pewno bedziesz cała. |
A może tobie damy 4 husky i puścimy na ciebie stado psów biegające luzem. Hmm ciekawe jak będziesz wyglądał... Proponuję żebyś to ty sobie kupił yorka, jego na pewno będziesz mógł spuszczać....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inarugowa dnia Czw 21:53, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|