|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Klaudia
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:02, 05 Sty 2011 Temat postu: Gryzienie dłoni |
|
|
Cześć! Mam suczkę ma 3 miesiące i nazywa się Mia jest przeurocza i bardzo mądra, tylko troszeczkę niegrzeczna. Odkąd ją posiadamy zawsze gryzła nam dłonie jak była mniejsza to nie było to tak mocno bolesne i nie gryzła nas zawsze tylko czasami, a teraz kiedy ją głaskamy, jak ktoś do nas przyjdzie i ona go wita to gryzie, jak się cieszy to też gryzie . Myślę że ona tak wyraża swoje emocje. Od początku próbowaliśmy jej tego oduczyć. Wyczytaliśmy w internecie, że gdy husky coś sobie przeskrobie to należy go skropić wodą. To też nie poskutkowało. Czy to z wiekiem jej przejdzie czy będzie już tak zawsze gryzła. Czy któryś z waszych haskich tak robił jak tak to PROSZĘ powiedzcie jak jej tego mam oduczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emka
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:37, 05 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Myślę, że prawdziwe gryzienie dopiero przed nią jak zacznie wymieniać zęby. Mój haszczak ma ponad 8 miesięcy i nadal podgryza, albo ręce, a jak ręce chowam, to łapie mnie za kolana. To jest dla niego taka forma zabawy. Próbuję go cały czas tego oduczać, ale on i tak znajdzie sposoby, żeby to praktykować. Albo musisz skutecznie swoją suczkę oduczyć, albo przeczekać wiek szczenięcy, czyli jakieś dwa lata. Gdzieś chyba już był taki temat na tym forum. Poszukaj, a dowiesz się więcej, co robić w takim przypadku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
baniluap
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:54, 05 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Moja Diuna gryzła do czasu kiedy nie wymieniła zębów. Gdy się z nią bawiłam moje ręce wyglądały jakbym się cięła. Gdzie niegdzie zadraśnięcia, całe w czerwonych kreskach. Gdy zmieniła ząbki wszystko jej przeszło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gokuroyu
Dołączył: 03 Sty 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:35, 05 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Też tak się zastanawiam kiedy Aiyzan przestanie podgryzać wszystkich (jeszcze po rękach i nogach ok, ale jak wlezie na łóżko to potrafi nawet w twarz capnąć).
Na pewno stanowczość pomoże. Jak piesek podczas zabawy zaczyna gryźć to wstać (nie wydawać komend będąc na kucaka) i powiedzieć mu stanowczo, że nie wolno i nie będzie zabawy jak będzie gryzł. Zostawić go na chwilę, po czym wrócić do zabawy. Jak znów gryzie to powtórzyć. Aiyzan pomimo 5,5tygodnia zaczyna łapać jak kilka razy zafunduje mu coś takiego i wtedy nie gryzie, ale łapie delikatnie zębami za łydkę, dłoń.
Wymiana ząbków też ma z tym pewnie ma coś wspólnego. "Swędzą" go to gryzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elektrycznyswiat
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wołomin Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:46, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Swędzą zęby ... Ale myśle że to dla psa to też cos więcej ...to forma BARDZO bliskiego kontaktu , zabawy ... Ale '' nie daj sobie na głowę wejść '' bo pies nauczy się wymuszać na Tobie swoje zachcianki ( a raczej Ty go tego nauczysz niechcący ) . Ty musisz decydować kiedy bawić się z nim chcesz ( znaczy w ten sposób ) ... bo dla kurdupla zabawy nigdy za mało ...magiczne słowo NIE WOLNO . A jak nie pomaga to '' Klapsik w twarz ''' Lekko ... I magiczne słowo NIE WOLNO .... Suka mająca szczeniaki też czasem ( nie dosłownie ) tak robi bo ma po prostu dosyć iluś tam kurdupli gryzących ją ciągle ... Widziałem kiedys jak kot przewinął swoje ' dziecko '' przez nogę i zlał go w pupe najnormalniej w świecie ... Chcesz dogadać się z psem to naucz się '' mówić '' jego językiem ...... z chinczykiem nie dogadasz się po polsku .... Musisz mówić po chińsku - taka metafora z mojej strony ... Życzę Ci żeby na dużego , mądrego i ładnego wyrósł . Pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elektrycznyswiat dnia Czw 0:50, 06 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|