Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Caspa

Witam, to mój pierwszy post Very Happy

Mam taki problem, moja Caspa ma już 5 miesięcy iiiii od momentu kiedy się u mnie znalazła upodobała sobie skarbetki i majtki członków rodziny, gdy była mała i ukradła skarbetkę udawało mi się jeszcze ją dogonić i ocalić coś ale teraz... gdy tylko widzi, że za nią biegnę połyka skarpetkę w całości, a majtki gryzie tak że nie da się ich odzyskać... całość kończy się nocnym wymiotowaniem, proszę poradźcie mi co mam robić bo ja już poległam... nawet gdy pranie nie leży nigdzie na ziemi ona potrafi z kosza na bielizne (ma otworki) wyciągnąc skarpetkę lub majtki i co najlepsze, gdy pranie jest ledwo wyciągnięte z pralki do miski ona wsadzi tam nos i wyciagnie tylko skarpetkę lub majtki no nie mam pojęcia jak je wyczuwa w praniu pachnącym proszkiem... Moja bielizna pomniejszyła się o 3/4 odkąd mieszkam z Caspą Sad

Prosze poradźcie jak mogę ją nauczyć że to złe i żeby tego niegy więcej nie robiła??????

Karol

Przejrzyj ten temat...
http://www.siberianhusky24s.fora.pl/charakter,2/mam-ogromny-problem,2034.html
...jest tam kilka dobrych porad, które można wdrożyć. Wybierz najgorsze egzemplarze majt i trenuj. Napisz coś więcej...w jaki sposób reagujesz kiedy widzisz, że pies wcina majty?

Empik

Jako ze Karol dał mój temat to może cie pociesze. Otóż moj ukochany już przestał te rzeczy robic. Mysle, że musisz uzbroic sie w cierpliwosc i pies jak podrosnie bedzie bardziej poważny.

Baster nadal kradnie to fakt - ale bardziej włamy robi do spiżarki. No i Bardowi mojemu 2 psu pokazuje co i jak. Generalnie jak pisze daj na wstrzymanie i sie nie martw. Moj miał to samo albo gorzej. Przeczekaj młodzienczy wiek i bedzie OK.

Zreszta Baster bardzo powazny sie stał jak na swój wiek. Ustatkował sie ułożył i w porownaniu do Barda to niebo a ziemia.

Karol

Jeden z tego "wyrośnie"...u drugiego stanie się to niechcianym nawykiem. Po co czekać...skoro można przeciwdziałać już. Ile niewinnych skarpet i majtek ma jeszcze zginąć?...

Journey

Zadnego problemu nie mozna ignorowac, trzeba szukac jego przyczyny.
Mlode psy czesto przywlaszczaja sobie rzeczy, ktore pachna wlascicielem (buty, bielizna, podkoszulki), poniewaz chca czuc obecnosc pana.
W twoim przypadku suczka najpierw chciala ''miec was blisko''. Teraz zrobila z tego swietna zabawe, bo jak piszesz- gonisz ja, chcesz zabrac bielizne. Sunia nie mysli, ze zle robi, tylko ''ale fajnie, pani bawi sie ze mna w berka!"
Dlatego nie mozna wtedy gonic psa. Jezeli zobaczysz, ze suczka zabiera bielizne masz dwa wyjscia: rzucic jej zabawke lub przysmak, aby zajela sie czym innym i wtedy szybko zabrac bielizne, a sunie pochwalic lub bardzo radosnie zawolac sunie do siebie, zeby pokazac jej, ze jestes ciekawsza, lepiej przybiec do ciebie- wtedy koniecznie daj jej nagrode i poswiec jej troche czasu. Najlepsza nagroda jest zabawa. Twoja suczka wyraznie chce zwrocic na siebie wasza uwage. Jesli bedziesz sie z nia czesciej bawic przestanie zabierac wasze rzeczy. Zabawa ma swietny wplyw na wiele problemow z psami. Psy sa zwierzetami spolecznymi i potrzebuja zainteresowania. W tej chwili twoja suczka nauczyla sie tak: jesli zabiore skarpetke pani bedzie bawic sie ze mna w ganianego. Jesli przy tym krzyczysz na suczke ("fe", "nie wolno!") dla niej zabawa wydaje sie jeszcze ciekawsza. Musisz odwrocic jej uwage i jak najczesciej chwalic ja, gdy bedzie grzeczna. I bawcie sie. Zabawa tworzy mocna wiez miedzy wlascicielem i jego psem!
Justyna

mario

nasz szczeniak, nałogowo sciąga pranie z suszarki, ale upodobał sobie zwłaszcza biustonosze ( fetyszysta Smile

) , no ale w końcu to samiec Smile

Meg

Dobra dobra, kraść majtki to jedno, drugie to chować je wszystkie za zasłone Very Happy

Ile razy miałam zgryzione gacie bo Czesiowi się podobały. Nieważne czy, że tak powiem, znoszone czy nie - po praniu, z metką - nieistotne chociaż te "pachnące" to najlepszy kąsek. A skarpetki Pana po pracy v- rarytas. On kradnie z kosza na brudy Razz

umie go otwierać, cwaniaczek