Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

wodny

Blue 10 tygodni

Witam mam standardowe prolbemy typu że ciągle gryzie wszystko i wszystkich mimo tego że ma zabawki którymi sie bawi.

Ale większy problem to siusianie, czy to normalne że piesek siusia kilkanaście razy dziennie ??

Pójde z nim na spacer zrobi siusiu, kake, przyjdzie do domu a i tak da rade sie odlac znowu i to nie raz.

a nawet w tej chwili dziewczyna przyszła z spaceru z pieskiem a ten sikła na dworze i znowu sie wysiusiał na panele, złapałem go za kark pokazałaem miejsce i powiedziałem nie wolno że zły pies i wogóle ale to nie pierwszy raz Sad

no minimum 20 razy dziennie siusia, jutro ide z nim do weterynarza szczepienia zrobić i mu powiem o tym bo to nie mozliwe, no chyba że to przez tabletke na odrobaczenie ?? [img][/img][img][/img][img][/img]

Arwilla

Na Twoje wszystkie pytania są odpowiedzi...wystarczy poszukać na forum... nie wymaga to wielkiego wysiłku...

Co do "złapania za kark i potrząsania", to najchętniej zrobiłabym to z Tobą.... Zdegustowany

Kogo ty chcesz uczyć w ten sposób czystości? Psie niemowlę? Zdziwiony

Pies w tym wieku ma prawo sikać co chwilę...

Kirima

wodny

Arwilla żadnego potrząsania, weterynarz powiedział że jak psiak zrobi coś złego żeby go złapac za kark tak jak to robi suka i patrzać mu w oczy i mówić że źle i wogóle.

Ja rozumiem że psiak nie trzyma moczu, ale że siusia naprawde kilka naście kilka dziesiat razy dzinnie czy moze mieć chory pęcherz ??

Karol

A jak posika Ci się Twoje małe dziecko...złapiesz je za kark i będziesz patrzył złowrogo w oczy? Chcesz mieć psa, który będzie Cię kochał...czy się Ciebie lękał? Mały szczylek nie ma na tyle rozwiniętych mięśni pęcherza aby trzymać długo mocz...a dwa, czy w ogóle uczysz go, że siusianie na dworze jest extra?

Jak spokoju Ci to nie daje...udaj się do WETa...tylko nie tego, który poleca Ci takie metody "wychowawcze". Powinien rozwiać wątpliwości (np. przeziębienie pęcherza).

utan77

tak mały psiak ma prawo sikać kilkanaście razy dziennie , dlatego trzeba z nim chodzić na spacer po każdym posiłku i spaniu a ponadto w wyznaczonych godzinach - czyli kilka razy dziennie

Poza tym musisz go obserwować , jak widzisz że zabiera się za sikanie to szybko na dwór albo np. przynajmniej w jedno miejsce gdzie będą rozłożone gazety - za każdym razem kiedy Ty go tam zaniesiesz i się wysika lub sam tam pójdzie czy kiedy załatwi się na dworze SMAKOŁYK i pochwała słowna miłym głosem z głaskaniem , wystaczy kawałeczek smakłyku ale ma mu się skojarzyć że jak się załatwi w odpowiednim miejscu zostanie nagrodzony

wodny

Karol pies dostaje nagrody za załatwianie sie na polu( przeglądałem wcześniej forum zanim sie zarejestrowałem) ale to nie działa bo od razu jak wejdzie do domu po spacerze to załatwia sie za progiem.

Słuchaj nie wiem jak to inne pieski ale mi sie naprawde wydaje że on coś ma nie tak z pęcherzem, bo rano jak wstanie to o 5:30 targa mnie za włosy wyprowadzam go robi siusiu i kake super fajnie tylko że przyjdzie do domu i znów sie z siusia. A ja już mam dosyć zapachu moczu w domu

więc zamiast głupio pisać coś tam o dziecku trzy o otrzęsinach to dawaj rady za które bd wdzięczny a piecho sie szybciej dostosuje Smile

utan77

Jak długo trwa 1 spacer ?
Ile razy dziennie co ile godzin z nim wychodzisz ?

Karol

wodny

cięzko powiedzieć co ile godzin do tej pory dzisiaj byłem 8 razy każdy spacer min 15 minut. no moze jak padał deszcz to troche krócej ale jemu tez sie nie podobało Razz

Zaczyna kontaktować o co chodzi bo pisknie i leci do drzwi, to znak, ubieram sie wychodze, czasami w progu sie już z siusia, ale ide z nim zrobi jeszcze z raz, dwa razy. Wejde z nim do domu wytre łapki, wejdzie żuci sie na kośc a często po kilku minutach znów sie z siusia.

Jak reagować na takie coś, dziewczyna wyciera mu łapki a ten ją w twarz ugryzł zachaczył o nosek i brew ma ostre jak szpilki ząbki i strach normalnie (a jak by tak w oko)

Ebonique

Masz szczeniaka, masz zapach moczu w domu proste, trzeba było o tym myśleć zanim wziąłeś szczeniaka. To niemowlak może sikać i 100 razy dziennie. Z takim dzieckiem wychodzi się co godzinę plus zawsze od razu po jedzeniu, piciu i spaniu szybko na ręce i na dwór. Teraz Ty musisz dbać o to żeby nie sikał w domu, to nie jego wina że nalał tylko Twoja, że nie wyniosłeś go za wczasu na dwór. Siebie karaj za to a nie psa. Weta pacana omijaj szerokim łukiem. A co do gryzienia to wymienia zęby więc gryzie co mu wpadnie, pochowaj wszystko co się da zostaw zabawki i baw się z nim np. w targanie szmaty alb sznura, żeby się pobawił. Powodzenia z psim dzieckiem.

utan77

Istnieje możliwość że piesek się przeziębił i dlatego może co chwile sikać - jeżeli TY psiedzisz na zimnym kamieniu też może Ci pójść na pęcherz ... lub w ogóle ma problemy z utrzymaniem moczu

Z innej strony psiak ma niecałe 3 miesiące , dlatego Karol porównywał do dziecka co jest bardzo adekwatnym porównaniem - małe dzieci też często siusiają w majciochy , tak samo masz e szczeniakiem
Jeden załapie szybciej inny wolniej - bywają psy kilkumiesięczne które nadal załatwiają się w domu , więc tak jak pisałam , może alternatywą jest nauczenie go sikania w domu w konkretnym miejscu

Co do ugryzienia w nos - psiak chce się bawić jest rozbrykany , trzeba uważać zupełnie jak prz małym dziecku , to WY jesteście dorośli i musicie go pilnować , on się hamować nie będzie . Można jedynie mówić w takich przypadkach stanowcze NIE WOLNO

wodny

byliśmy teraz na spacerze połączonym z bieganiem zrobił i jedynke i dwójke.

Ebonique a ty zastanów sie co piszesz moja wina że sie w domu zsiusiał ?? wyprowadzam go tak często jak sie da a jak ma problem z pęcherzem lub coś w tym stulu i na siusia to nie jest to moja wina wiec sam jestes pacan, co to za forum w którym nowego użytkownika który potrzebuje pomocy sie obraża ??

Aktualnie ja Czytam czytam czytam

a dziewczyna uczy pieska, umie "siad" "leżeć" "podaj łape" "przybij piątke" ale "nie wolno" "zostaw boli" narazie nie obsługuje Razz

edit. właśnie znów zrobił siusiu podczas nauki, pół godzinuy po pół godzinnym spacerze a patrząc na miske wypił malutko

Arwilla

wodny

Arwilla widocznie za mało wiem, bo byłem na weselu i niedaleko ośrodka w którym było wesele zobaczyłem szczeniaka husky przywiązanego sznurkiem do budy a obok niego jego matke dałem chłopu 100te na flaszke i pieska zabrałem. pies po 10 tygodniach nie był szczepiony ani odrobaczony, po drodze kupiłem mu szelki i smycz i pedigre pal do szamania. we wtorek byłem z nim u weterynarza założyłem książeczke i odrobaczyłem jutro ide z nim na szczepienia.

Nie był to planowany piesek, ale nie mogłem go tam zostawić.

Ktoś napisał jak sie napije to na dwór to nie możliwe... własnie pił a gdy dosłownie zrobił ostatni chlust językiem to sie zsiusiał Razz

Ps. nie wiem co to za szczeniak ale on woli biegac niz chodzic bo jak pobiega to merda ogonkiem i sie żuca na wszystko a jak chodzi to idzie stanie siadnie i tak w kółko a jak zacznie biegać to wygląda zdrowiej Smile