Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

potworne gryzenie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SZCZENIAK
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meg
Moderator



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Pią 14:55, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Jak mi Chester paszport ukradł i nie chciał oddać to chciałam go zabić. zamachnęłam się żeby walnąc go w tyłek i nie trafiłam Very Happy Very Happy - od tamtej pory panuje nad złościa bo uderzenie w oparcie od łóżka pod kątem było niemiłe - Bozia mnie pokarała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sunshine




Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września
Płeć: ONA

PostWysłany: Pią 15:25, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy hehehe:P

Ja sie kiedyś wygłupiłam z pse i mi smycz dyndała w ręce i machałam łapami z uciekałam przed Shirą i z rozpędzonego karabińczyka dostałam w piszczel... Zdegustowany

Bolało Razz

A co do fora. Ja np. jestem szczera i nic inna ale fakt, faktem nigdy nie wiadomo co za człowiek siedzi z drugiej strony kabla Very Happy

No i oczywiście nie każdy postępuje tak samo...każdy ma swojego haka na własnego psa. Tak jak ludzie i nasze futra (tym bardziej one Rotfl ) nie nadają się pod schemat Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michauuuuu




Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olesno
Płeć: ON

PostWysłany: Czw 22:15, 29 Kwi 2010    Temat postu:

nie było mnie długo ale przeczytałem wszystko. i w sumie pies rośnie uczy sie, przychodzi na zawołanie i w ogóle ale żeby poćwiczyć jakieś daj łape albo siad to zaraz rodzi sie u niego gryzenie. gryzie tyle ile tylko idzie. i to każdego domownika. na poczatku jak przyjdziesz chce żebyś go głaskał stęskniony i wszytsko a po chwili przystępuje do gryzenia. i czasami aż widać agresje w nim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meg
Moderator



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Pią 7:49, 30 Kwi 2010    Temat postu:

michauuuuu napisał:
nie było mnie długo ale przeczytałem wszystko. i w sumie pies rośnie uczy sie, przychodzi na zawołanie i w ogóle ale żeby poćwiczyć jakieś daj łape albo siad to zaraz rodzi sie u niego gryzenie. gryzie tyle ile tylko idzie. i to każdego domownika. na poczatku jak przyjdziesz chce żebyś go głaskał stęskniony i wszytsko a po chwili przystępuje do gryzenia. i czasami aż widać agresje w nim.


Ile twój pies ma? Może to przez rosnące ząbki? ;>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michauuuuu




Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olesno
Płeć: ON

PostWysłany: Pią 20:23, 30 Kwi 2010    Temat postu:

za trzy dni bedzie mial 3 miesiace. ja rozumiem ze zeby mu rosna ale to z tego taka wielka agresja.?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wiola




Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: ONA

PostWysłany: Pią 22:04, 30 Kwi 2010    Temat postu:

E, dopiero będzie miał piesek 3-y miesiące? To się nie martw, moja Metaxa także gryzła, a że miała jeszcze szpilki to bardzo bolało. Wyrosła z tego, a i kupowałam jej uszy to je gryzła. Agresja, ja to tym się nie przejmowałam mały piesek, kiedy moja przesadzała to albo ją mocno przytulałam tak że nie mogła ugryść albo ją zaczełam ganiać. Wydawało mi się wtedy, że zaczynała gryść kiedy się znudziła, albo coś było jeszcze dla niej za trudne a ja chciałam aby coś zrobiła. Ale taki maluszek to sama słodycz po mino, że gryzie. Jeżeli chodzi o komendy, no to trochę mały jeszcze. Moje to właściwie nie znają żadnej z tych ogólnie przyjętych. Kiedy mają stać to wiedzą, choć powiem Ci, że Metaxa a ma skończone 5-ć miesięcy, to nie chce jeszcze spokojnie stać, a o łapie to nawet jej nie wspominam. Uczą ją takich banalnych rzeczy np. jak ma biec przy rowerze aby pod koło mi nie wchodzić, prawo, lewo, stój ... .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michauuuuu




Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olesno
Płeć: ON

PostWysłany: Pią 22:50, 30 Kwi 2010    Temat postu:

no właśnie w sumie tak już przybieganie na zawołanie opanowałem nawet jak w polach spuściłem Hadesa (takie imie posiada) to gdy na polu ogladal wrony i składał sie do ganiania za nimi to przybiegł na zawołanie. tak samo opanował komende do domu bo po podwórku biega luzem a gdy chce iść do domu to po prostu wołam "hades do domu" i już wie gdzie ma biec. no ale ja rozumiem gryzenie dla zabawy czy po prostu bo go zęby swędzą ale normalnie widać w nim taką agresje. rozmawiałem ze takim państwem którzy mają malamuty i mówią że jedn z nich też był dość agresywny i stosuje też nawet jak już teraz jest duży i zdarzy mu sie coś takie warczećstrasznie to przyciska go na boku do ziemi tak że jest nad nim i mówi żę on jest Panem i to skutkuje. i nie iwem co robić bo czsami to aż strach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wiola




Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 13:02, 01 Maj 2010    Temat postu:

No to Ci nie poradzę, Metaxa także gryzła i widać było, że sprawiało jej to przyjemność, teraz już tego nie ma. Kiedy chce się pobawić to idzie do reszty piesków i spokój. Jeszcze możesz, jak tak naprawdę pożądnie gryzie, to chwcić go za tył głowy i dłoń jak gryzie to docisnąć do 'zawiasów'-tylko nie tak niewiadomo jak, no tak żeby go nie zabolało a i nie mógł ugryść i możesz wtedy mu na spokojnie tłumaczyć, że nie wolno. Napewno będzie zdziwiony, że ręka w rębach a ugryść nie można ale to tak w ostateczności robiłam (max 2-a razy w życiu Metaxy, Kali też bo także gryzła), a tak to po prostu jak zaczynała gryść to mówiłam, że nie wolno i odchodziłam.Staraj robić tak aby go nie rozjuszyć. A może ktoś z domowników się z nim drażni warto tego w prost zabronić bo niby wiadono ale taki fajny piesek a Ty potem nie wiesz co robić jak zaczyna gryść. Ja moim to od razu zapowiedziałam.
To super skoro do Ciebie wraca moje nie wracają, nawet z tą młodszą nie ryzykuję jak ostatnio dwie się puściły po plaży to mój mąż ledwo je dogonił prawie pod inną miejscowością nadmorską. Nakręcały się jedna przez drugą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michauuuuu




Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olesno
Płeć: ON

PostWysłany: Śro 21:30, 05 Maj 2010    Temat postu:

no tak,nie wiem, mam nadzieje że w końcu mały sie tego oduczy i nie będzie miał z tym problemu no właśnie na allegro zamówiłem linke 15 metrową co na swobodnych spacerach w polach mógł chasać do woli

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wodny




Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świerklany
Płeć: ON

PostWysłany: Nie 20:35, 09 Maj 2010    Temat postu:

a mój ma 2 miesiace i łape poda, poprosi, leży, przybije piątke, a gryź gryzie, ale wterynarz podał taki sposób że jak lekko gryzie to łapac za pyszczek i mowić że nie wolno (bez używania siły) a jak ugryzie fest mocno to też go ugryść i pokazać zęby moze to głupio wygląda ale działa Wink ewentualnie dać mu jego łape żeby sie ugryzł Wink

a jak odda to mu też oddać żeby zrozumiał że to boli


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wodny dnia Nie 20:36, 09 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iba




Dołączył: 02 Paź 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 19:25, 17 Cze 2010    Temat postu: UTAN77 ty to jestes jednak dobra

Nie wiem jak ciebie wychowuja ale ja psu w d___e nie wchodze, Ale jak cos zle zrobi to podchodze do niej stanowczo, wie na co moze sobie pozwolic a na co nie, tym bardziej jak gryzie. W tylek nigdy ona ode mie nie dostała. Z mojej suczki to ja jestem zadowolony nie gryzie nie ucieka nawet jak do niej powiem ze ma zostac na miejscu a jest spuszczona to czeka (nie zawsze:) powiedz lepiej jak ty swojego psiaka tresowałąś mondralo/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karol




Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z upalnej Syberii
Płeć: ON

PostWysłany: Pią 18:06, 18 Cze 2010    Temat postu:

Nie wiem czy Utan77 jest "mondralo", gdyż takiego słowa nie znam...wiem natomiast, że Twoje metody nie będą budować dobrej relacji z psem. Piszesz: "na pewno widziałeś jak sie gryzą psy" - weź jednak poprawkę na to, że w grę wchodzi relacja pies-człowiek, nie pies-pies. Pewne wzorce zachowań, "podstawy" wynosi się z domu...stąd być może pytanie skierowane do Ciebie. Wychowanie psa nie polega na zastraszaniu/biciu...nerwowość, poczucie lęku ogranicza możliwości uczenia się i niszczy zaufanie psa względem Ciebie. Człowiek i pies żyją we własnych światach...trzeba się dzielić swoim, a nie narzucać go. Wchodząc w rolę psa zadaj sobie pytanie, czy chciałbyś być traktowany w ten sam sposób. Jeżeli ja...złapałbym Cię za kark...i przycisnął do gleby...co zrobisz: polubisz czy znienawidzisz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rarunia




Dołączył: 13 Lip 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 15:07, 13 Lip 2010    Temat postu:

Witam o powiedzcie co jaj mam zrobic mam sunie ok 1 roku u mnie jest od miesiąca bo ją adoptowaliśmy. Gdy wychodzimy na spacer zaczyna się bawić ,z nami ,ale niestety ta zabawa polega na gryzieniu nas i to nie takim delikatnym.Raz siedziałam na trawie ona biegała podbiegła złapała mnie za rękę i tak mocno trzymałą nie chciałą puścić. Jk głośniej krzyczałam to ona ściskała jeszcae mocniej do dziś mam dziury. Co mamy zrobić??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
utan77
Moderator



Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy ( woj.Śląskie )
Płeć: ONA

PostWysłany: Wto 17:33, 13 Lip 2010    Temat postu:

z jednej strony podgryzanie towarzysza zabaw to normalne zachowanie u psa
z drugiej aż tak "agresywne" zachowanie wobec właściciela nie powinno mieć miejsca ... rzecz jasna psiak ze schroniska mógł mieć różne doświadczenia i to może być częściowo powód ... trzeba tego oduczyć co oczywiście może zając sporo czasu - zabierasz ręce niepozwalając jej gryźć ze stanowczym NIE WOLNO ... można tez próbować smarować ręce czymś gorzkim , żeby zniechęcić do podgryzania ( coś co nie zaszkodzi psu ) w zoologicznych jest preparat do mebli , aby psiak nie obgryzał , ale nie wiem czy możnaby nim przed zabawą ręce popsikać

Inne propozycje może ktoś jeszcze napisze


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wiola




Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: ONA

PostWysłany: Czw 7:38, 15 Lip 2010    Temat postu:

Współczuję taki roczny piesek to nie szczeniak i jak ugryzie to może naprawdę zaboleć. Tak jak pisała utan77. Może w poprzednim domu ją drażniono, wiecie jak to niektórzy robią-dla zabawy bo taki śliczny szczeniaczek i może pamiętając tamte chwile psinka łaczy gryzienie z okazywaniem miłości?-Kto wie. Ja bym kupiła ucho do gryzienia, pokazała nowe wspólne zabawy (np aportowanie, nauka komend, bieganie przy rowerze, itp) i kiedy ugryzie znowu, to powiedzieć, że nie wolno. Może kiedy puści to dać smakołyk, pochwalić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SZCZENIAK Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin