|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
masal
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:42, 06 Sty 2010 Temat postu: Szczeniak w Bloku :) |
|
|
Witam serdecznie wszystkich i proszę również o pomoc
Otoż mam taką sytuacje że niedawno zakupiłem Huskiego
i czytając tu na ich temat aż się przestraszyłem czy te psy są aż tak uciażliwe mam kilku znajomych ktorzy posiadają te psy i powiem szczerze ze niesłysząłem od nich zeby si etak zachowywały jak te opisywane tu a rownierz sporo osob trzyma je w bloku
teraz moj Husky ma 2 mieś i 2 tyg sytuacja jest taka że do kwietnia chce go trzymać w bloku następnie jak się tylko ociepli chce mu zrobić kojec na działce działka jest ogrodzona betonowy ogrodzeniem a w okolicach w razie czego są pola i domki nie ma kur i takich tam działka jest spora bo 0,5 ha
I TU PYTANIE czy jeżeli będzi ejuż miał 6 mieś nie będzi eproblemu by go tam umieścić.???
niestety nikt tam nie mieszka ale jest w planie już budowa i tak czy inaczej codzień ktoś jest na działce wiec haszczak by był odwiedzany czesto na niej jest też sporo pcalu by sobie pobiegał
proszę o pomoc bo juz od roku chcialem kupic psa i jak to zrobiłem czytając wasze opinie i komentaze załamałem sie a nie mam zamiaru go oddac tylko wychować na mądrego psiaka
,miałem juz kilka psów i wychowanych od małego w bloku i czytajac opinie zachowywały sie identyko jak huskie
kopały dziury zagryzały krety i takie tam ale zawsze były usłuchane czy Huskie zeczywiście są tak uparte ????
Proszę was o porady jak ułożyć malucha?? bo uważam że sporo od wychowania psa zależy. (niewiem może się myle)
Nie mam dośw z tą rasą ale nie mam zamiaru się poddawać ze wględu na opinie z internetu:)
Miło by było jak by ktoś podpowiedział jaki kojec mu wybudować jakie wymiary by swobodnie się czuł może jakaś buda w środku.
BARDZO PROSZĘ O POMOC
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Acia
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gliwice Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:04, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Czy ja dobrze doczytałam? Chcesz zostawić psa na działce i będziesz go "często odwiedzał? Nie wiem ale ja nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Każdy pies potrzebuje kontaktu z człowiekiem.
a taki kontakt od czasu do czasu nie jest rewelacyjny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Acia dnia Śro 18:05, 06 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malgordka
Dołączył: 12 Paź 2009
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gryfino Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:21, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pies to nie zabawka, i nie zostawia się go samego na działce. Nawet jak mu wybudujesz kojec pewnie będzie próbował z niego uciec, a oprócz tego wył. Najpierw się czyta o rasie a nie po fakcie Hasiory nie lubią zostawać same na kilka godzin a co dopiero na całe dnie. Lepiej się zastanów jak zatrzymać psiaka w bloku, a nie planować mu dom na działce
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez malgordka dnia Czw 16:37, 07 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Max
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:48, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mieszkam w bloku i mam haszczaka i nie wyobrażam sobie żebym go dała teraz do budy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sunshine
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Września Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:16, 06 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Z tym kojcem to bardzo zły pomysł...
A jeśli coś się stanie, wydarzy... pojedziesz do niego na drugi dzień jak pies będzie ukradziony lub zabity/otruty bo przeszkadzało sąsiadom że wyje całe dnie i noce z tęsknoty...??
Skoro dom się buduje to trzymaj go w bloku a dopiero gdy się przeprowadzisz buduj kojec i niech psiak sobie mieszka tam.
Ja też mam husky w bloku i w ogóle to dla mnie nie jest problemem. Nie wyobrażam sobie że mogła bym spać spokojnie gdyby mój pies był sam zamknięty gdzieś tam daleko i to jeszcze w wieku 6 miesięcy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:02, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
To czy husky mieszka w bloczu czy domu NIe MA ZNACZENIA
BO I TAK TRZEBA MU POŚWIĘCA TYLE SAMO CZASU
Ja tez mam psa w bloku i siedzi sobie na balkonie jak chce - ma z tego tyle samo co zamknięcia psa w kojcu , tutaj akrat się niczym to nie rózni bo i tak nie może sobie nigdze isc . A nawet jak jedziemy z nim do mojej babci to po pół godznie najhętniej polazłby gdzieś z podwórka , bo "nudzi" się na nim tak samo jak w mieszkaniu gapcząc się z bakonu na oklice .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:01, 07 Sty 2010 Temat postu: Re: Szczeniak w Bloku :) |
|
|
masal napisał: | bo uważam że sporo od wychowania psa zależy. (niewiem może się myle) |
a no sporo sporo, prawie wszystko.
na początek: nie zrażaj się tym że na ciebie "krzyczą". Przyjmij to wszystko do siebie nie unoś się honorem. Co do wychowania szczeniaka to z naszym forum wychowasz psa zawsze wszyscy na początku psioczą
A co do tego co napisałeś:
Pomysł masz trochę głupi. Bo kupiłeś psa żeby go na lato skazać na samotność. Nie wystarczy mu odwiedzanie. Nie może z tobą mieszkać latem w bloku? Na tą działkę możecie chodzić razem raz na dzień albo co drugi dzień żeby poszalał, skoro ogrodzona, to masz super sytuację.
Na twoim miejscu bym tą działkę wykorzystała w pozytywny sposób, a nie traktowała jako "więzienie" bo tak by to wyglądało. Izolatka dla psa.
Piszesz, że ktoś by tam codziennie był. dla twojego psa liczy się żebyś ty tam był. Przemyśl to jeszcze raz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anetaa200
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ryki Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:34, 30 Sty 2010 Temat postu: Re: Szczeniak w Bloku :) |
|
|
Meg napisał: | masal napisał: | bo uważam że sporo od wychowania psa zależy. (niewiem może się myle) |
a no sporo sporo, prawie wszystko.
na początek: nie zrażaj się tym że na ciebie "krzyczą". Przyjmij to wszystko do siebie nie unoś się honorem. Co do wychowania szczeniaka to z naszym forum wychowasz psa zawsze wszyscy na początku psioczą
A co do tego co napisałeś:
Pomysł masz trochę głupi. Bo kupiłeś psa żeby go na lato skazać na samotność. Nie wystarczy mu odwiedzanie. Nie może z tobą mieszkać latem w bloku? Na tą działkę możecie chodzić razem raz na dzień albo co drugi dzień żeby poszalał, skoro ogrodzona, to masz super sytuację.
Na twoim miejscu bym tą działkę wykorzystała w pozytywny sposób, a nie traktowała jako "więzienie" bo tak by to wyglądało. Izolatka dla psa.
Piszesz, że ktoś by tam codziennie był. dla twojego psa liczy się żebyś ty tam był. Przemyśl to jeszcze raz. |
Meg ma w 100% rację!!! Ja nigdy bym swojej nie zostawiła samej!!! Nawet jak jedziemy z mężem do pracy naszą maleńką prowadzamy do mamy żeby nie była sama żeby miała towarzystwo nie tęskniła za nami,,, jak wracamy i widzi nas dostaje szału,,, PAŃSTWO wrócili,,,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:35, 30 Sty 2010 Temat postu: Re: Szczeniak w Bloku :) |
|
|
anetaa200 napisał: | jak wracamy i widzi nas dostaje szału,,, PAŃSTWO wrócili,,, |
W takich przypadkach, dokładnie co powinno się robic jest opisane w książce " zapomniany język psów"
Pies myśli, że jest Alfą dlatego tak robi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:32, 30 Sty 2010 Temat postu: Re: Szczeniak w Bloku :) |
|
|
Natalia napisał: | anetaa200 napisał: | jak wracamy i widzi nas dostaje szału,,, PAŃSTWO wrócili,,, |
W takich przypadkach, dokładnie co powinno się robić jest opisane w książce " zapomniany język psów"
Pies myśli, że jest Alfą dlatego tak robi |
Ja się z tym zgodzić nie mogę...oczywiście...
Jeśli chodzi o szczeniaka w bloku, na podwórku itd, to moje zdanie od lat jest takie samo...
Nie wyobrażam sobie trzymać psa w kojcu - wiem, wiele osób tak robi i generalnie nic złego psu się nie dzieje...ale...
Dla mnie pies jest członkiem rodziny - nie wyobrażam sobie wychodzić z nim kilka razy na spacer, a na resztę dnia zamykać go w kojcu...
Mój pies spędza cały czas z rodziną, czyli z nami... przeważnie śpi...ale jest wśród "swoich"...
Natomiast zamknięcie psa w kojcu na działce, gdzie "codziennie ktoś jest" jest jakąś pomyłką...Pies musi mieć kontakt z człowiekiem, nie można go zamknąć w pudełku i wyjąć jak nam się spodoba...musi być socjalizowany, kochany, musi czuć się potrzebny itd itd...
Tu się zgadzam z Meg...
Jeśli chodzi o to, gdzie pies będzie mieszkał - w bloku, czy w domku z ogródkiem, to dla mnie nie ma znaczenia - ja mój ogródek traktuję jako dom i mój pies nie jest wypuszczany na siku do ogródka..wychodzę z nim min. 3 razy dziennie, natomiast ogródek przydaje się latem, bo miło poleżeć na trawce, oraz zimą, bo można "zjeść" pancinego bałwana i nikt z tego powodu nie płacze...
Wiele osób mieszkających w domkach wychodzi z założenia,że psu wystarczy wypuszczenie do ogródka i na spacery już nikomu nie chce się chodzić....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arwilla dnia Sob 13:47, 30 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kirima
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 1391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piernikowo Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:36, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jestem uczulona na tą panią...
Zamiast Fennel'owej proponuję Corena... Facet jest świetny.... Na prawdę książki I klasa... Ani słowa o teorii dominacji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karol
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z upalnej Syberii Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:45, 30 Sty 2010 Temat postu: Re: Szczeniak w Bloku :) |
|
|
Natalia napisał: | W takich przypadkach, dokładnie co powinno się robic jest opisane w książce " zapomniany język psów"
Pies myśli, że jest Alfą dlatego tak robi | Pies jest najzwyczajniej podekscytowany powrotem swoich przyjaciół. Chyba, że idziesz tokiem rozumowania Fennell/Fisher i twierdzisz, że pies skacze, liże bo wróciły Alfy i czas na wyrazy szacunku A zmniejszanie nader czułości swoją drogą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sunshine
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Września Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:22, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Mój pies się także cieszy i przylatuje do mnie jak wracam...muszę wycałować i wymiziać pyska bo mi spokoju nie da... i poprzedni pies przez 16 lat robił tak samo...nie sadze żeby próbowała mnie zdominować w ten sposób Zwyczajna radocha^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anetaa200
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ryki Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:55, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
sunshine napisał: | Mój pies się także cieszy i przylatuje do mnie jak wracam...muszę wycałować i wymiziać pyska bo mi spokoju nie da... i poprzedni pies przez 16 lat robił tak samo...nie sadze żeby próbowała mnie zdominować w ten sposób Zwyczajna radocha^^ |
Dosłownie ja swojej pozwalam na pieszczochy jak wracam z pracy,,, ale rządzić jej nie pozwalam wystarczy że podniosę głos " STARCZY JUŻ " psa przy mnie nie ma,,,
Jeśli chodzi o podwórko moja mała za ogrodzeniem swoich potrzeb nie zrobi trzeba z nią wyjść na spacer,,, więc czy to blok czy podwórko - niestety ale psu trzeba poświęcić trochę czasu skoro zdecydowaliśmy się na pieska!!! PIES TO NIE ZABAWKA!!! Tylko stworzenie które jest - ROZUMNE!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:15, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Kirima napisał: | Jestem uczulona na tą panią...
Zamiast Fennel'owej proponuję Corena. |
Cytat: | Chyba, że idziesz tokiem rozumowania Fennell/Fisher |
Wybaczcie, ale ja już naprawdę mam mętlik.
Jeszcze większy o tyle, że kilka dni temu rozmawiałam o tym z wetem [podając przykłądy Arwilli ] itd itd.
Ja juz nie wiem kogo słuchąc, ale z niewiadomych powodów mój pies ostatnio dostaje na głowę i COŚ muszę zacząć robić, bo nie wyobrażam sobie warczenia i chęci "złapania twarzy" podczas podnoszenia Sili....
i nie mam pojęcia CO zrobić, bo co człowiek to inne zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|