|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monika&chester
Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WROCŁAW Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:18, 02 Paź 2008 Temat postu: Czy da się nauczyć husky,by bronił w razie niebezpieczenstwa |
|
|
Dwa dni temu bedac na spacerze z psem i z kolezanka zostalam napadnieta przez dwoch gnojkow. Niestety moj Chester jest maly wiec nikt by sie go nie wystraszyl:( Predziej on sie ich bal. Zastanawiam się czy można husky nauczyc obrony w niebezpiecznych sytuacjach, m. in. takiej jaka miala miejsce ostatnio, aby w przyszlosci mogl mi pomoc:( Czy ktoś z was może tego probowal? Wiem ze husky nie sa psami agresywnymi i obronnymi ale po ostatniej sytuacji czulabym sie pewniejsza jakbym wiedziala ze jak bede z nim za jakis czas szla na spacer i doszlo by do takiej sytuacji to wiedziala bym ze postara sie mnie obronic. Może ktoś z Was moze udzielić mi jakis rad jak to zrobic (jesli oczywiscie jest możliwe takie szkolenie)?[/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:33, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Sadzę , że nie. Moja przymila się do każdego na spacerach.
To nie jest pies obronny, i jak to się często mówi, husky zamiast obronić dom, to oprowadzi złodzieja po pokojach
Może jak będzie duży to się go ktoś przestraszy, ale nie licz na obronę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monika&chester
Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WROCŁAW Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:43, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
no własnie. Tego sie obawiałam. Czyli zostaje mi kupic gaz obronny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:24, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No właśnie nie byłabym do końca pewna , czy się nie da , ale mówimy juz o dorosłym psie a nie szczeniaku .
To , że husky wpóści każdego do domu w 90 % przypadków jest normą , bo jak pisała Natalia to nie jest pies obbrony ( na Syberii nie miał czego pilnować )
Jednak zupełnie inną kwestią jest obrona członków stada . Sądze więc , że można go nauczyć komend , a gdyby działa Ci się krzywda , jako dorosły pies mógłby zareagować sam z siebie i stanąć w Twojej obronie ( tata opowiadał mi , że mieli kiedyś psa , którego nauczyli reagować na komende " KTo TO" jak na komebde " BIERZ GO " jako zmyłka dla napastnika )
Ja kiedyś próbowałam zobaczyć jak Szin zareagowałby na fakt , że ktoś mnie atakuje , ale niestety "napastnikiem" był mój chłopak więc uznał to za zabawe i dołączył się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shine
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:30, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja raz wracałam do domu po szkole. Na klatce schodowej było 2 chłopaków - blokersi. Schodzili na dół, gdy usłyszeli, że wyciągam klucze wrócili sie do góry a jak otworzyłam drzwi i wybiegła Negra witając mnie głośnym wyciem stali już za mną i słyszałam tylko "o kur**, ale bydle" i nawet nie zdążyłam się odwrócić, by ich zobaczyć. Zwiali.
Pies husky-malamut może obronić, gdy wyczuje niebezpieczeństwo. I nie mówie o włamywaczach, ale o napadach etc.
A już na pewno odstraszaja wygladem.
To instynkt, nawet nie trzeba uczyć psa komend.
Tydzień temu wracałam z wystawy z Łodzi z koleżanką i jej wielkim malamutem. Była 1 w nocy (bo taka mieliśmy przesiadkę w Katowicach) podeszło do nas 3 chłopaków w kapturach i zaczęli głaskać psa. Odeszli pare kroków od nas i wrócili z zamiarem zabrania nam psa. Szarpali go za smycz chcąc wyrwać koleżance psa z ręki, na co pies zareagował... rzucił się na tych chłopców tak, że obie nie mogłyśmy uspokoić psa...
Pies powinien zareagować choćby wyciem. Pris też wyła i pchała sie jak ja biłam się z siostrą kiedyś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monika&chester
Dołączył: 12 Wrz 2008
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: WROCŁAW Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:44, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
czyli jest jakis cien szansy. Szczerze mówiac nie wyobrazam sobie zeby ktoś chciałby mi zabrac chestera:/ Wprawdze jest nieznośny czesto, bo jeszcze maly;) ale nigdy w zyciu nie chcialabym go stracic:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna_i_Ramzes
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 1132
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Piotrkowa Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:54, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Zgodnie z sugestią Ani zainwestowałam w gaz pieprzowy (17 zł) i jakby co to będę bronić mojego psiaka Puszeczka mała, do kieszeni mi się zawsze mieści. Mam nadzieje że nigdy nie będzie okazji go użyć ale zawsze czuje się pewniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kitty
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaw Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:17, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Hmmm z moim to jest tak, że ludzie boją się wejść na ogródek, bo od razu, że Szafir ich zje i w ogóle
Szafiro szczeka tylko na kominiarza i takiego kolegę mojego sąsiada.
Reszcie daje się miziać i w ogóle.
Na ulicy ludzie omijają nas szerokim łukiem, bo Szafiro zabija spojrzeniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dan2525
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: bielsko-biała Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:33, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ja raz poszedłem z moją lilly na miasto,było bardzo dużo ludzi aż tłoczno,
wszyscy sie odsuwali i komentowali psa ale szliśmy sobie luźno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pegaz
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom.
|
Wysłany: Czw 13:42, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Każdy pies ma zęby i w sytuacjach konfliktowych może z nich zrobić użytek. Oczywiście husky nigdy nie będzie psem obronnym, ale potrafi zajarzyć, że wokół dzieje się coś niedobrego i trzeba ruszyć na pomoc. Poza tym różne gnojki i menele w większości czują respekt przed psem (w końcu nie takich małych rozmiarów). Podziwiam głupotę tych łebków próbujących wyrwać smycz z dorosłym (a w dodatku potężnym) malamutem. Dobrze, że ich nie pozagryzał. Na bezpośrednią agresje każdy pies potrafi zareagować. A swoją drogą gaz pieprzowy też się przyda:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil
Gość
|
Wysłany: Czw 13:46, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Nauczyć raczej się nie da ale tak jak już mówiły osoby powyżej: może obronić stado przed napastnikiem.
Raz właśnie chciałem sprawdzić jak to bedzie i kiedy przyszedł do mnie kolega to umówiliśmy się że zrobimy taką jakby scenę że gdy bede bawić się z psem na podwórku on do nas wejdzie i do mnie się rzuci. Zrobiliśmy tak. Kiedy powalił mnie na ziemię Dżek zaczął na niego szczekać, a gdy nie przestawaliśmy to Dżek rzucił się na niego i zaczął go gryźć za nogę. Oczywiście nic się nie stało bo odrazu się umówiliśmy się że jak Dżek zacznie gryźć ja go zabieram. Wszystko się udało Mam nadzieje że zrobi to samo kiedy taka sytuacja już na poważnie bedzie miała miejsce
Mojego psa ludzie z ulicy na której mieszkam już się nie boją bo go znaja ale ci których spotkam tak gdzieś to zawsze pytają:
- nie ugryzie mnie?
albo:
- nie jest agresywany?
A ja im odpowiadam że nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mysia
Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:02, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Pascal reaguje na pijaków, pokazuje zęby na nich. A parę dni temu jak byliśmy z mężem na spacerze i nagle z ciemności wyłonił się jakiś facet jego reakcja była dla mnie zaskoczeniem ( przecież ma 7 miesięcy), zachował się tak jakby chciał nas obronić, torpeda do faceta, ujadanie na całego tylko go wystopowałam bo pan wracał z działki. A co najlepsze chwile wcześniej mówiłam do męża że boje się z nim chodzić po ciemku na pola bo on nie jest obronny. Więc fakt pozostaje faktem, w sytuacjach zagrożenia nawet Husky potrafi stanąć w obronie. Co do Pascala to on za bardzo kocha swoja pańcie i pilnuje jak diabli, nawet z sarną wygrałam:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia
Moderator
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 3777
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:16, 02 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Mysia- oznacza to że jesteś ładniejsza od sarenki Przynajmniej tak sądzi Pascal.
A ja jestem pewna że Sila by wybrała sarenkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:55, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Do tego co pisała Mysia - Szinuk też kilka razy obszczekiwał ludzi . Miało to zawsze miejsce w lesie , kiedy Ci zbierali sobie np. grzyby i czaili się w krzakach , a wtedy Szin zaczynał szczekać - w końcu zawsze może to być zagrożenie .
A tak jak pisał Pegaz - pies ma zęby m.in. do obrony i mnie się ludzie też zawsze pytają , czy Szin nie zgryzie zanim zaczna go głaskać , bo pies to pies nigdy nie wiadomo jako może zareagować . My znamy nasze psy i wiemy jak zachowają się w większości sytuacji , ale nigdy nie można być pewnym reakcji psa na 100 % dlatego większośc ludzi ma jednak pewien respekt przed psem .
Moniko - trochę cierpliwości , jak Twój Czesiek podrośnie , to zapewne nie zostawi Cie w potrzebie ale że na razie to szczeniak , to sam wymaga ochorny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alexx001
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zgorzelec Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:57, 05 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Moja to warczy/szczeka/wyje na każdego obcego co mi do domu wejdzie a na ulicy na każdego kto się zatrzyma i powie coś do mnie lub w jej stronę np: o jaki ładny piesek... a w lesie na grzybach to już jej nie puszczam luzem bo wszystkich grzybiarzy straszy ... Do samochodu jak wsiądzie pierwsza na tylne fotele to nikogo nie chce wpuścic, takie zęby wystawia marszcząc pysk że jest się czego przestraszyć
Uważam że SH nie jest całkiem przekreslony jako pies obronny, są osobniki takie bardziej ufne i bardziej ostre jak w każdej rasie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|