|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madzia_ol
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:12, 11 Sty 2012 Temat postu: husky a niemowle - pomocy |
|
|
Witam.
Mam problem ze swoim 4letnim huskym - chociaż nie jestem pewna czy nie jest to mieszanka z malamutem. Od kiedy 7 miesiecy temu urodziłam synka, Gizmo sie bardzo zmienił. Nie nawiązał żadnej więzi z dzieckiem, jest raczej o niego zazdrosny. na początku gdy tylko podchodziłam do synka pies łasił się do mnie , przynosił zabawki, starał się zwrócić moja uwagę. Teraz trochę się to uspokoiło ale pojawiła się agresja. Warczy gdy idzie na swoje posłanie, gdy tylko powie sie do niego coś bardziej ostro, gdy na spacerze za bardzo ciągnie i chce go uspokoić, gdy zamyka się go w jego klatce (traktuje ja jak swoje sanktuarium, sam tam się chowa gdy chce odpocząć, w niej czuje sie bezpiecznie itd). Wydaję mi się że go nie zaniedbuje - gdy idę z małym na spacer zawsze go biorę do lasu wiec codziennie biega ok 1,5h, może trochę mniej sie z nim bawię.
Ostatnio zaczął też wszystko obsikiwać a dokładniej plecaki mężą, drzwi od sypialni rodziców, pufy i rzeczy synka - kubełek z pieluchami, krzesełko do karmienia, kojec. Boję się że ta agresja obróci się przeciwko dziecku, chociaż jak na razie liże go i nie widać aby go "nie lubił". Do tego nie chce wychodzić na spacery jeśli to nie ja go wołam, chowa się do klatki przed mężem czy moja matka i nawet mięskiem się go nie wywabi. A jeśli jakimś cudem się go przechytrzy i wyjdzie to potem zachowuje się już normalnie. Wyślę o wykastrowaniu, czy to może pomóc? Niestety nie stać mnie na wizytę profesjonalnego behawiorysty:/ Dodam ze juz był na szkoleniu - szczeniecym oraz posłuszeństwa(zrobiłam3/4 kursu)- na spacerach przychodzi gdy zobaczy psa, ogólnie raczej sie słucha chociaż ciągnie strasznie. Pomóżcie bo zaczynam się bać o rodzinę, a nie chce tez szukac mu nowego domu:(
aha i jeszcze jedno - najpierw był pies, potem mąż a na końcu dziecko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:20, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Pies nie jest zazdrosny o dziecko...
Doszukiwałabym się tutaj raczej zmian w waszym zachowaniu względem psa...
Jest tak jak było? Czy ze strachu odganiacie psa od dziecka, nie poświęcacie mu dostatecznie dużo uwagi itd?
Napisz coś więcej, niż tylko kolejność pojawiania się członków rodziny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madzia_ol
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:08, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Od dziecka go nie odganiam, podchodzi do niego gdy ten leży na kocu, jedynie lizać nie pozwalam choć nie zawsze zdążę zwrócić uwagę przed buziakiem. Wcześniej spał u nas w pokoju, teraz na noc zostaje przed drzwiami żeby po ciemku się o niego nie potknąć ale wprowadziliśmy to ok 4miesiece zanim urodził się synek. Fakt, moje zachowanie sie zmieniło bo kiedyś Gizmo był najważniejszy a teraz zszedł na drugi plan, choć wydaje mi się to nieuniknione gdy jest dziecko. Staram się go głaskać, poświęcać czas na wyczesywanie, tak jak pisałam na długie spacery chodzi codziennie(pomijając dni gdy pogoda zapowiada apokalipsę ale tego roku nie dzieje sie tak zbyt często).
Co on próbuje osiągnąć takim zachowaniem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:14, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
madzia_ol napisał: |
Co on próbuje osiągnąć takim zachowaniem? |
Jak ja lubię takie uczłowieczanie psa...
Niczego nie "próbuje osiągnąć"... pies jest zdezorientowany i tyle...
Tym bardziej, jeśli przed dzieckiem był pępkiem świata...
Pies nie rozumie dlaczego teraz nie może spać w pokoju... nie wytłumaczysz mu, że go nadepniesz w nocy...
Coś się ewidentnie zmieniło w waszym podejściu do niego...
Z zachowania psa wnioskuję, że dość dużo nawet...
Pies nie robi tego złośliwie, ani przez zazdrość...
Zachowuje się tak, bo przez 4 lata był traktowany w pewien sposób, a potem nagle to się zmieniło i nie wie co jest grane...
Cytat: | Fakt, moje zachowanie sie zmieniło bo kiedyś Gizmo był najważniejszy a teraz zszedł na drugi plan, choć wydaje mi się to nieuniknione gdy jest dziecko. |
Widzisz... tylko psu tego nie wytłumaczysz... dlatego psa od początku należy traktować jak psa, a nie jak substytut dziecka...
Bo to prędzej czy później obróci się przeciwko właścicielom...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:39, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jedyne co mogę ci poradzić, bo w grę wchodzi dziecko i być jego bezpieczeństwo w przyszłości, udaj się na forum www.szkoleniepsow.fora.pl . Tam są ludzie, którzy są bardziej kompetentni. Jestem tu na forum dość długo i wiem, że jest tu dosłownie kilka osób które mogą ci coś poradzić.
Tam też długo jestem, są tam osoby jak najbardziej kompetentne.
mogłabym próbować ci mówić co masz robić, ale z racji tego, że wiem, że moje doświadczenie jest jeszcze zbyt małe w tym zakresie - boje sie aby nie zaszkodzić. Zwłaszcza że zaangażowana jest w to dzidzia.
Pytanie - dlaczego cię tam odsyłam skoro to husky? a no dlatego, że takie zachowanie jest charakterystyczne dla PSÓW ogólnie, a nie tylko dla HUSKYch.
Z mojej strony to tyle. Ewentualnie mogę prosić, żebyś pisała nam dalej o rozwoju sytuacji tutaj u nas.
no i powodzenia )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madzia_ol
Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:05, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dzieki wielkie. na pewno tam zajrzę, może znajdę jakiegoś niedrogiego dobrego szkoleniowca z Olsztyna:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meg
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:22, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Tam sa szkoleniowcy doświadczeni, którzy udzielają konsultacji - o ile taka jest możliwa - przez internet. oczywiście za darmo.
Jeżeli opisywany problem jest większy to moga zaproponować spotkanie. Wtedy już raczej płatne, ale pewnosci nie mam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|