|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
baniluap
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:28, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
karolos napisał: | Ja mam zjechane na jego punkcie. I to tyle. Jeszcze raz dzięki. |
Zajechane - jak to uznałeś na punkcie husky ma ktoś, kto trenuje z psem jak najwięcej, pół dnia spędza z nim na wyprawach, spacerach i innych ciekawych zajęciach dla husky, a nie wypuszcza go na plac. Takie jest bynajmniej moje zdanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
92_Spiro
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gniezno Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:31, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Paulina, wydaje mi się, że on nie ma zajechane na punkcie rasy tylko swojego psa, a że chłopak nie ma tyle wolnego czasu ile by chciał to już pech, no ale może coś się jeszcze poprawi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
baniluap
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:02, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ma psa rasy husky to powinien spełniać jego wymagania. Husky użyłam w poprzednim poście jako odnośnika do psa... Tak czy siak nie rozumiem chłopaka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:36, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Hej, skąd jesteś?
Tu jest duzo osób, które chcą ci pomagać w twoich problemach. Ja też.
Twój pies to husky. Jesli dwanaście osób go rozpieszcza, to kazdy pies jest potencjalnym zagrozeniem które może odebrać mu pieszczoty. Spotkania z innymi psami, gdzie by zobaczył, że nic na nim nie traci może być dla niego dobre.
Co dokur- cięzko to usunąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolos
Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:16, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki wydaje mi się, że to dobry pomysł. Koniec tematu bo już chyba niektórzy przesadzają, takie jest moje zdanie, chcesz się o coś zapytać a oni cie opier...... z mojej strony wydaje mi się to żałosne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:37, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Może dlatego, że niektórym z nas zależy na dobru zwierząt...
Psa nie wystarczy wypuścić na podwórko...że "sobie pobiegał"...
Poza tym nie zauważyłam opierniczania, tylko rady... do których zapewne nie dostosujesz się, bo uważasz, że to "przesada"...
Nie napisałaś nic konstruktywnego, poza tym, że masz "zjechane" na punkcie psa...
A zły jesteś chyba dlatego, że odpowiedzi nie są takie jakich się spodziewałeś...
Powtórzę:
- psu potrzebny ruch... regularny i spory...
- psu potrzebna jest socjalizacja (choć teraz to już chyba resocjalizacja)
- psu potrzebna jest osoba-przewodnik, a nie stado 12 różnych osób...
Pieszczoty, pełna miska i plac do biegania, to dla psa tej rasy zdecydowanie za mało, stąd moje stwierdzenie - które chyba tak Cię uraziło - że nic nie wiesz o tej rasie... a jeśli jednak coś wiesz, to zdecydowanie za mało...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arwilla dnia Sob 11:42, 07 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciej Łysy
Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:04, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli zakłada sie temat trzeba sie liczyć z różnymi wypowiedziami,tym bardziej że czytając Twoje wypowiedzi widać że nie masz dużego pojęcia o rasie.Nie ma co sie obrażać (nikt z forumowiczów nie miał takiego zamiaru aby Ciebie obrazić)tylko poczytać więcej o rasie( kto pyta nie błądzi)i mam nadzieje że sobie poradzisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bella17
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 6:56, 26 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Też mam półrocznego huskiego (suczke) a też warczy jak chce ją od czegoś odciągnąć (ale warczy tylko jak nie jest na smyczy). Ale teraz zaczęłam ją podchodzić sposobem: gdy coś gryzie, zjada itp. podchodzę, zaczynam mówić "no chodź tu do mnie maleńka, chodź chodź na dalej" tonem takim aż pieszczącym, i szukam kółka od obroży żeby jej założyć smycz i odciągnąć i Działa! Polecam :yawinkle:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magnat
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za Lasu Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:25, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jak jesteśmy przy temacie wyprowadzania to mam mały problem. A mianowicie moje podwórko (czyli sad, truskawki maliny i dom mieszkam na wsi) ma wymiary 300m X 700m i gdy wychodzę z moim 3 miesięcznym haszczakiem poza ogrodzenie to on piszczy i odwraca się w stronę domu . Wychodzę z nim bez smyczy i ze smyczą , z innymi psami i bez nich, z różnymi ludźmi lub sam a rezultat jest ten sam poradźcie mi co robić .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nessi
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Drzewce Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:59, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Moja Alma zagryzła już 2 koty, kilka dorwała i poturbowała, udusiła kurę i złapała w zęby suczkę labradora ( szczeniaczka) ja proponuję renowację ogrodzenia i zająć się psem, szelki rowerek i w drogę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:28, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
O lęku przed wychodzeniem już było. Moim zdaniem bierzesz psa i łakotki, mówisz do niego, koncentrujesz uwagę psa na sobie i nie przejmujesz się tym że się zatrzymuje i do przodu i tak codziennie, codziennie coraz dalej aż do skutku, aż skojarzy wychodzenie z czymś przyjemnym.
I zawsze na smyczy!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kasia dnia Czw 8:29, 29 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Magnat
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za Lasu Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:38, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A jaka to różnica czy ze smyczą czy bez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:44, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Na smyczy też musi się nauczyć chodzić i minimalizujesz niebezpieczeństwa. Nie mówię o wbiegnięciu pod auto, ale inne psy, jakieś nieświeże żarcie, rowery i cała masa rzeczy których nie przewidzisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dzasta
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wasilków / Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:16, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ja bym przez jakich czas darowala wychodzenie na smyczy poza ogrodzenia, z doswiadczenia swego wiem ze to wielki stres dla malucha... po pierwsze nakladaj psiakowi na jakis czas obroze bedac w domu, mam ogrodek to prowadzaj go chwile po ogrodku na smyczy ale nie przesadzaj... wychodzac poza ogrodzenia pies ma stresa bo: cos ma na szyi, cos go ciagnie i uniemozliwia bieganie <smycz>, dziwne i nowe zapachy, obcy ludzie, sytuacje itp. niech najpierw sie do tego przyzwyczai a potem wychodz z nim na dluzsze spacery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|