|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kiniabu1986
Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:47, 06 Maj 2013 Temat postu: Mój pies zraził się do jazdy samochodem |
|
|
Kiedyś jeździł bez problemu. Po pewnej długiej podróży 300 km zaczął unikać auta. Już kilka metrów przed autem zapiera się i trzeba go wnosić na rękach. np. gdy jadę z nim do parku i tam hasa zadowolony i wracamy i wyczuje drogę powrotną do auta, kładzie się i nie można go namówić na wskoczenie do samochodu:/ Dziś nawet podgryzał, gdy go łapałam, aby go przenieść do samochodu co zrobić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaco28
Dołączył: 30 Mar 2013
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: JL Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:59, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mój pies za to uwielbia jeżdzić samochodem,tylko jest jeszcze słabym kierowcą A tak na poważnie to myśle że Twój pies zraził się do jazdy autem po długiej trasie bo może nie robiłaś przystanków żeby na spokojnie mógł się załatwić i rozprostować łapy(najlepiej w spokojnym miejscu pod lasem)300km to sporo.Może za głośno puszczasz muzyke w samochodzie i temu przestał lubieć jeżdzić.Ale Twoje pytanie co teraz robić...no ja na przykład próbowałbym pokazać mu że jazda samochodem jest czymś fajnym.Załóż mu obroże,przypnij smycz i wsiąć pierwsza na tylne siedzenie w aucie.Psa trzymaj na smyczy i czekaj cierpliwie aż sam wskoczy do auta,nie poganiaj go.Jak już wejdzie do samochodu to w nagrode daj mu smakołyk i pogłaszcz go. Ja bym tak zrobił. Smakołyk w nagrode i pieszczoty potrafią czasem zdziałać cuda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kittykannibalkat
Dołączył: 29 Sie 2013
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nysa/ kłodzko Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:45, 04 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Nasza Hercia ciągle w aucie piszczy, czy jest po spacerze, czy po bikejoringu...
Nawet gdy nie sluchamy muzyki też piszczy
Jedynie gdy na noc jedziemy to wtedy jest spokoj, wolalabym zeby zawsze byla taka spokojna.
Smakolyki juz jej dawalismy, chwile je poobrabiala i dalej piszczala -,-
Nie mam już weny co do pomyslow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
a.lenard
Dołączył: 29 Mar 2013
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazury Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:49, 07 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
ja robie dokłądnie tak jak Jaco. Działa a moja tez podgryzała jak ja brałąm na rece. Nie wiem czy sie kiedys zraziła i dlaczego bo adoptowane to moje stworzenie jest. Problem zrobił sie spory jak miałam jechac do weta czy do spa Ale ze to dość rzadko to jakos tym smakołykiem idzie ja zachecić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kittykannibalkat
Dołączył: 29 Sie 2013
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nysa/ kłodzko Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:45, 07 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
a jakie ma zabiegi w spa twoj haszczak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kujapa
Dołączył: 03 Paź 2013
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Witkowo Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:06, 07 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
ja to jak mój nie chciał z domu wychodzić (bał się przez drzwi/próg przejść) to kilka razy go wyniosłem a za drzwiami smakołyk. Potem jak się zapierał kilka razy za zad i go wypchnąłem na siłę i za drzwiami smakołyk. I tak za każdym razem gdy próg przekroczył. Skojarzył że za drzwiami czekają go same przyjemności i teraz sam hasa przez drzwi ile może oczywiście z czasem wraz z przyzwyczajeniem smakołyki ograniczam w sumie już mu rzadko daję smaka za przejście przez próg i już nie ma problemu. Skojarzył że nic złego mu się nie stanie i zapamiętał. W jeden dzień się nauczył rano się bał wieczorem już nie. Mądra psina
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|