Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

reven

Witam, jestem nowy na tym forum lecz czytam już trochę czasu a więc do rzeczy- mój pupil to Aron, mięszaniec huskyego z coli, lecz zdaniem większości odziedziczył po coli tylko maść Smile

ma on ok 10 miesięcy.
Pies jest cieżki w wychowaniu, mieszkamy chwilowo w blokach, lecz piesek nie mieszka w mieszkaniu lecz na podwórku sklepu który mamy przed blokiem. Aron skakał po samochodach rodziców, przez co oberwało mu się kilka razy od mojego ojca- osobiście nie jestem za przemocą wobec zwierzą, i bicie Arona było często powodem kłutni z ojcem, prosiłbym o nie krytykowanie bicia pieska ponieważ wiem że to najgorsze co może być lecz tacie do czasu cięzko było to przetłumacyć ale się udało po wielu kłutniach i szantażach
Aron wychowywał się z jamnikiem ok 10lat i nie wiem czy to nie było bład aby husky był z jamnikiem,
Aron podgryza Murzyna (jamnika), i lubi gryźć ręce, skacze, i jak wczesniej wspomniałem skacze po samochodach. Neutral

Raz ugryzł murzyna tak moco że polała się delikatnie krew co w mojej ocenie jest KARYGODNE i to srogiej!
Zazwyczaj jak coś przeskrobie idzie na łańcuch lecz strasznie wyje.
Ostatnio mu się zdarzyło wyć pod tylnimi dzwiami sklepu.Zaznaczam że nigdy z nim nie biegałem, bo nie widziałem takiej potrzeby z powodu braku wiedzy na ten temat.

Pozdrawiam i proszę o pomoc. Kamil

utan77

no na pewno przydał by sie powoli już jakiś trening ( z odpowiednim sprzętem ) a na pewno długie , przynajmniej godzinne spacery ( ale nie spacerowym krokiem lecz szybkim )

treningi najlepiej rower gdzies w lesie lub na polach ( żeby podłoże było miękkie i bez kamieni . W jego ocenie borze zawsze pod uwagę to jakby to było gdybyś to Ty musiał biegać tam na bosaka )

ostrzejsze zabawy w tym wieku są normalne ( zaczynają się bardziej próby zdobycia lepszego miejsca w stadzie - wychowanie z jamnikiem nie ma nic do rzeczy )

skakania próbuj oduczyć stanowczym NIE WOLNO i zawołaj go do siebie ... jeżeli pies przestaje i podejdzie , daj nagrode w postaci smakołyka

a nie możecie go wziąć do domu ? Jesli ma więcej z hasiora to na pewno nie będzie z niego pies stróżujący - każdego wpuści

reven

Dziękuję bardzo za rady Smile

Jeżeli o wzięcie go do domu to odpada, ponieważ nikt z domowników razem zemną nie są zbytnio za psem w domu,
Aron nie jest do pilnowania, lecz jako przyjaciel a na podwórku sklepu jest tylko chwilowo dopóki nie sprzedamy domu i kupimy bliżej sklepu.

Jeżeli chodzi o podgryzanie jamnika da się to jakos skorygować ??

Dziękuje Kamil

olka1912

Mm takie pytanie: jeśli nikt z domowników łącznie z Tobą nie są za psem to po jaką cholerę go braliście??
pies się męczy przy tym sklepie.Husky ciągnie do ludzi.to sa bardzo towarzyskie psy.
Kup sprzęt podepnij go do roweru i spróbuj go wymęczyć.Pies odżyje bo choć w jakimś stopniu poczuje że się nim interesujesz

reven

Koleżanko musiałaś mnie źle zrozumieć, my jesteśmy za psem ale do tej pory nie wiedzieliśmy jak sie zabrać za jego naukę dobrych manier i wychowanie. Od pewnego czasu to się zmieniło, dziękuje za wszystkie rady Wink

Kamil

olka1912

w takim razie przepraszam,zle wywnioskowałam z poprzedniego postu.
Huskiego musisz porządnie zmęczyć żeby był w miarę spokojny.
jak już zaczniesz z nim trenować będziesz wiedział o czym piszemy:)
tylko rób to stopniowo Smile

utan77

reven

Ok, będe się do tego stosował Smile