Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

seforka

czy ktoś z was zainwestowal w szkolenie swojego słodziaka? Smile

albo ma zamiar? co myslicie o takich szkoleniach dla naszych uparciuszków? Smile

czy tresujecie je tylko sami ?

chocolatelady

Ja tylko sama. Very Happy

.
Nie mam pieniędzy na profesjonalnych treserów, a poza tym, nie widzę takiej potrzeby:) .
Gdy sama ją uczę i tresują, więź między nami się wzmacnia Very Happy

seforka

ja poszlam z moja na Psie przedszkole Smile

moim zdaniem to tez budowanie wiezi z psiakiem, no i ma tyle zabawy z innymi szczeniakami Smile

) zmeczona przychodzi ze szkolenia, zrelaksowana Smile

wybiegana w zwiazku z tym szczesliwa Smile

Marta_Maya

my mieliśmy podstawy PT jak chodziliśmy na agility to Pani trener prowadziła też kursy PT i czasami przed treningiem troche poćwiczyliśmy koncentracje Wink

seforka

no ja tez z moja pozniej bede sie jeszcze doszkalac Smile

na razie za malutka jest ale uwazam ze takie przedszkole to byl dla niej dobry pomysl Smile

zreszta im mniejszy psiak tym szybciej łapie Smile

jak sie moja skupi to wszystko super ale czasem sie buntuje i nawet przysmak ja nie przekonuje Wink

na szczescie to tylko czasami i na krociutko Smile

Nessi

Ja cwicze z moimi psami za pomoca klikera i smakolykow. Idzie nam coraz lepiej:)

Zasada prosta komenda --> wykonanie zadania> w trakcie wykonywania zadania klik---> smakolyk

justyna21

BYŁA SZKOLONA W ZAKRESIE PT. CAŁKIEM DOBRZE WYSZŁO. TERAZ UCZYMY SIĘ SZUKANIA. Z APORTU ZREZYGNOWALIŚMY, PRZYSZŁA DO NAS JAK MIAŁA ROK, SZKOLENIE ZACZĘLIŚMY GDY MIAŁA 1,5 R. WIĘC MYŚLĘ, ŻE TO STANOWCZO ZA PÓŹNO. NIE LUBI BAWIĆ SIĘ ZABAWKAMI, A MOŻE MIMO TYLU PRÓB TO JA SIĘ DO TEGO ŹLE ZABIERAM.

A&A

My sami uczymy nasze psy. Ale jedynie jedna suczka zna sztuczki (typu siad, daj łapę, leżeć, itd.), dwóch pozostałych nie uczyliśmy takich sztuczek, jedynie komendy do wystaw i biegania. Wszystkie trzy znają też "zostaw", "chodź tu" itp.

Nie wiem, czy siberian radzi sobie na szkoleniach posłuszeństwa?
One są takie niezależne i ciekawskie, to chyba jest u nich silniejsze od wszystkiego Smile

Ps. Kliker fajna rzecz Smile

Demonowa · Wysłany: Sob 17:19, 03 Mar 2012 Temat postu:

ja z moim haszczakiem wszystko sama trenowałam Wink

. Umie praktycznie wszystkie podstawowe komendy i jakieś dodatkowe sztuczki Wink

Balto · Wysłany: Nie 22:06, 04 Mar 2012 Temat postu:

"Nie wiem, czy siberian radzi sobie na szkoleniach posłuszeństwa?
One są takie niezależne i ciekawskie, to chyba jest u nich silniejsze od wszystkiego Smile"

Hej. Siberian radzi sobie na szkoleniach z zakresu posłuszeństwa. Ja ze swoim skończyłem szkolenie z zakresu podstawowego posłuszeństwa w jesieni ubiegłego roku na stadionie Juvenii w Krakowie. Bardzo fajna sprawa. Szkolenie było grupowe, z różnymi rasami psów i w różnym przedziale wiekowym. Komendy takie jak: noga, siad, waruj, przeszkoda, równaj, zostań, do mnie, aport (Przy tej było akurat dużo śmiechu. Balto podkradł zabawkę terierowi - piszczącą kaczkę i biegał zadowolony dookoła boiska; uwierzcie, że żadne komendy nie pomagały

). Super integracja z ludźmi, psami. A jak sobie radziliśmy? Na prawdę ekstra. Trochę pracy co dwa - trzy dni w parku (5-10 minut) i na szkoleniu szło nam superowo. Od tamtego czasu nie ćwiczyliśmy nic i Balto trochę ciągnie mi na spacerach czasami. Dzisiaj postanowiłem reaktywować trochę treningu dziennego szkolenia w parku i myślę, że jakieś tam plusy na pewno się tego znajdą. Jak ktoś ma jakieś pytania odnośnie szkolenia i efektów to walcie śmiało.