Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna Siberian Husky najwieksze forum rasy husky
Siberian Husky forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

złodziej
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SZKOLENIE / WYCHOWANIE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olka1912
Moderator SB



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 19:52, 05 Lut 2011    Temat postu: złodziej

Mam taki dość nietypowy problem Zawstydzony
mój pies kradnie Zdegustowany
dajmy chociażby przykład z dziś:
na blacie w kuchni stoi blaszka a w niej 3 naleśniki z farszem,wracam do domu a na blacie stoi już tylko blaszka Zdegustowany
takich przykładów jest tysiące Zdegustowany
mój pies łazi po meblach i pochłania wszystko co znajdzie Zdegustowany
jak go tego oduczyć?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwilla
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagłębie ;)
Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 19:57, 05 Lut 2011    Temat postu:

Ktoś tu z forum miał złodzieja... Niepewny
Nie Empik czasami? Hyhy

Ja znam jeden sposób - nie kusić...
Chować co się da...

Moje psy nigdy nie kradły, więc chętnie poczytam rady innych... :blink:


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arwilla dnia Sob 19:58, 05 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olka1912
Moderator SB



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 20:01, 05 Lut 2011    Temat postu:

ale czasem wystarczy chwila tak jak w dzisiejszym wypadku.Ktoś pukał do drzwi poszłam otworzyć nie było mnie może ze 3 minuty a nalesniki zniknęły

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
chocolatelady




Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 1094
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 21:39, 05 Lut 2011    Temat postu:

Barrysław kradnie \Very Happy/
Ostatnio oglądałam program 'Ja albo mój pies'. I był tam taki przypadek kradzieja Rotfl
Ale tam to już wszystko zmechanizowane ... widok na kuchnie z drugiego pokoju, + taka elektryczna niania przywieszona na obroży psa. I ciągle gadanie... nie rusz. Zostaw . Very Happy

Ola, sposób, który na 100% zadziała... chować Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wiola




Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zachodniopomorskie
Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 22:34, 05 Lut 2011    Temat postu:

Ja także potwierdzam chować albo kłaść tam, skąd na 100% nie sięgnie. Moje także kradną, no niektóre Smile A jak akurat wejdziesz, a on ma jeszcze w pysku łup, to zabiesz i stanowczo pogroź palcem (ja tak robię, później z daleka mogę pogrozić a one już wiedzą, że coś jest nie tak, a ja nie muszę krzyczeć z daleka), stanowczo powiedz, że "nie wolno". Pewnie później i tak oddasz jemu nadgryzionego 'kotleta' ale to Ty dajesz, po załużmy 30 min. a nie jest to jego zdobyczą. No ja tak robię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olka1912
Moderator SB



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Sob 22:53, 05 Lut 2011    Temat postu:

przeważnie nie złapie go na gorącym uczynku,chociaż czasem znajduję w jego zabawkach kradzione łupy.
Dziś się od razu nie skapnęłam że zjadł mój obiad.Ale jego zachowanie mówiło samo za siebie...uciekał przede mną a jak odkryłam co zrobił i jak się spytałam kto to to się schował pod ławę cwane diabelskie nasienie z niego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meg
Moderator



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 2496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 2:06, 06 Lut 2011    Temat postu:

Jak dla mnie to ważne jest nie tylko to zeby pies nie kradł ale też to żeby oddał.

Jakby nie było to nie ma co psa ganiać jak ukradnie. Poćwiczyć komende zostaw i stosować. Jak widze że coś ukradł to podchodze ze stanowczym "ZOSTAW" na co on reaguje nieruchomiejąc (90% przypadków). Potem coś po swojemu popierdzieli i tyle.

Jak go ganiasz i mówisz "oddaj, oddaj!" albo "puść" etc, to dla niego to jest zabawa. Nie odczuwa tego ze robi źle.

Święta zasada NIE KUSIĆ! Ona działa w 100%


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Empik




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: ON

PostWysłany: Nie 10:02, 06 Lut 2011    Temat postu:

Arwilla napisał:
Ktoś tu z forum miał złodzieja... Niepewny
Nie Empik czasami? Hyhy

Ja znam jeden sposób - nie kusić...
Chować co się da...

Moje psy nigdy nie kradły, więc chętnie poczytam rady innych... :blink:

Tak to mój jest złodziej. W dodatku nauczył złodziejstwa Barda Sad

Oba już kradną. Jak tylko coś robi sie w kuchni i wyjdzie do przedp[okoju znika wszystko momentalnie Sad Przykładów moge podać setki ....

Niestety już sie tego psa nie oduczy . Jedyna rada to trzeba wszystko chować i mieć oczy naokoło głowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olka1912
Moderator SB



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 10:25, 06 Lut 2011    Temat postu:

ech to super wyhodowałam sobie złodzieja Wstyd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Empik




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: ON

PostWysłany: Nie 10:31, 06 Lut 2011    Temat postu:

Ja mam 2 złodzieji wiec się nie martw tylko tym pociesz Very Happy

Wszysko ukradną.

Nawet niedawno własnie ukradły piersi z kurczaka które były na obiad. Ojciec poszedł tylko do łazienki przyszedł a piersi juz nie było i ostał sie ino talerz Sad

Mam kumpele co ma Huskiego znajdka. Ten to nawet nic nie je. Taki niejadek.


Jak ja bym chciał aby moje takie niejadki były...oddał bym prawą rekę za to hahah

Moje to jak widzą jedzenie to masakra.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Empik dnia Nie 10:33, 06 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arwilla
Moderator



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zagłębie ;)
Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 12:16, 06 Lut 2011    Temat postu:

Kurde... moje jak pisałam nigdy nie kradły...
Ani poprzednie psy, ani Nomir...
Nawet kiedyś W. zrobił zakupy, zostawił na stole i poszliśmy do teściowej na kawę... przypomniało mu się, że kiełbasa jest w torbach...
Ale Gamoń nic nie ruszył...

Nawet jak Zołza zostawi na ławie (niskiej) swoje niedokończone śniadanie - jakieś kiełbaski, chlebek z pasztetem, albo szynką), to po zaprowadzeniu jej do przedszkola, zastaję resztki nietknięte...
Aaaaaale... jak jej się przytrafi zostawić coś na kominku, lub podłodze - czasem talerzyk sobie postawi - to już musi baaaardzo pilnować, bo Nomir uważa, że to co jest na tak niskim poziomie, to jego... Hyhy

Kiedyś mu wyjadła chrupki z miski w ramach rewanżu za jakieś ciastko... Zdziwiony przewala oczami
Na szczęście tylko kilka... chyba jej nie smakowały... Hyhy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olka1912
Moderator SB



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 14:32, 06 Lut 2011    Temat postu:

Arwilla masz świetnego psa:D
ja kiedyś wróciłam z zakupów wypakowałam wszystko i poszłam na dół na kawę
kupiłam biszkopty i zostawałam je w pokoju na ławie... dodam że były zamknięte...jak wróciłam było tylko puste pudełko
zeżarł nawet jednego mi nie zostawił.
złodziej jak tylko słyszy że ktoś otwiera lodówkę to leci jak szalony.
A no i jak wracamy z dużych zakupów to wkłada łeb w każdą reklamówkę i sprawdza co kupiliśmy i czy jest coś dla niego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Empik




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: ON

PostWysłany: Nie 14:53, 06 Lut 2011    Temat postu:

Olka - mam dokładnie to samo. One kradną ze stołu z reklamowek itp.

Rodzina jak przyjezdza to trzeba je zamykac ( jakies ciasto na stole etc) oczywiscie jak jem to z pycholami pod sam talerz mi wchodzą. A Bard jest spryny i chwila nieuwagi i masz po obiedzie.... Baster to samo. Nic nie pomaga na te psy. Po prostu są żarłoczne i zachowuja sie tak jak by nic do jedzenia nie dostawały.

Pamietam sytuacje jak byłem u mojej przyjaciółki. Robiła kolacje to ukradł wszystko co miała na stole.... Ale ona wyrozumiała na szczescie hahaha


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
olka1912
Moderator SB



Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 15:07, 06 Lut 2011    Temat postu:

dokładnie tak jak mówisz...
czasem aż głupio jak ktoś przyjdzie a taki żebrak siedzi przy stole.
On jest wątłej budowy i goście się nad nim litują ,jeszcze pomyśli ktoś że ja go nie karmię ysz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasia




Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: ONA

PostWysłany: Nie 15:40, 06 Lut 2011    Temat postu:

Mój całe szczęście nie żebra od gości kładzie się pod stół i cierpliwie czeka, ale jeśli chodzi o kradzieże to notorycznie. Nie wiem czy mi uwierzycie ale Bruno nauczył się otwierać lodówkę. Kilka razy wyżarł mi wszystko, najpierw wiązałam uchwyty od lodówki do uchwytu od maszynki na smycze od kluczy, ale przeżarł, więc musiałam pozbyć się uchwytów.Podobnie było z szafką pod zlewozmywak, trzymam tam śmieci, gdy wychodziłam z domu robił mi demolkę, śmieci roznosił po całym mieszkaniu! Jednak najbardziej wkurza mnie, jeśli chodzi o brudy w pralce, ja za drzwi, a on do pralki, im bardziej śmierdzące tym bardziej pożarte. Moim zdaniem jest to jego zemsta za uchwyty, od pralki niestety nie mogę odkręcić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Strona Główna -> SZKOLENIE / WYCHOWANIE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin