|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dzasta
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wasilków / Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:34, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
no wlasnie dlatego uwazam ze oprocz kropli mozna zabezpieczyc dodatkowo obroza, nie zaszkodzi a bedzie pewniejsze i okleszczac pare dni wczesniej niz rowno miesiac w miesiac...
i jak sie Crossik miewa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
siwa152
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bruksela Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:40, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zakraplam go nawet już po 3.5 tygodniach i ma obroże. Nic nie działało. Trzeba próbować innych kropelek i obroży.
Dzisiaj już było dobrze. Ale wcześniej przez dwa dni tylko spał i ledwo chodził.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dzasta
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wasilków / Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:13, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
dobrze ze juz mu lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil
Gość
|
Wysłany: Nie 19:13, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
U mojego to samo w poniedziałek u weta byłem, pokleszczówka. Naszczęście tym razem zastrzyki pomogły.
I doradził żeby psa szczepić od kleszczy, bo już na te płyny to się uodporniły i słabo działają. I szczepimy... co 2 tyg. Dżek przyjmuje.
Ostatnio zmieniony przez kamil dnia Nie 19:20, 29 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia i Luna
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radzymin / koło Warszawy Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:28, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
No Kochani dzisiaj przed chwilą wyjęłam a raczej wykręciłam mojej Lunce ogromniastego kleszcza. Boże ale się zdenerwowałam. Masakra. Po wykręceniu zobaczyłam że ma wszystkie czułki i że nic nie zostało w Niuni Od razy wypsikałam to miejsce spirytusem. Mam nadzieje że będzie wszystko dobrze. Tak informacyjnie Luna ma obroże 7 miesieczną i zakraplamy ją co miesiąć Fip-rexem. Zaczynam obserwować Lune.Narazie ładnie je ma ochote do zabawy i chętnie chodzi na spacery.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sylwia i Luna dnia Sob 17:31, 16 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
baniluap
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Inowrocław/Bydgoszcz Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:39, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem nic jej nie będzie. Profilaktyka była więc ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia i Luna
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radzymin / koło Warszawy Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:06, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jest już prawie 20 lipca. A moja Niunia czuje się na szczęście bardzo dobrze. Jakby nic się nie stało. Uffff
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:18, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Teraz ja mam problem z tym badziewiem, jeszcze mi drżą ręce. Byliśmy w lesie w sobotę, dzisiaj patrzę a przy samym oczku czarna kropka, kiedy pojechałam pod włos paznokciem zaczęło się ruszać, poleciałam po pincetę i wyciągnęłam, ale Bruno się kręcił, bo to przecież oko, teraz nie wiem czy wyciągnęłam całego, posmarowałam to miejsce neomycyną oczną. Czy mogę jeszcze coś zrobić, czekać i obserwować, czy biegiem do weta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 9:48, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam szczepionkę od kleszczową, jeakiejś niemieckiej firmy, raz na pół roku szczepie psiaki wszystkie. Co prawda cięzko jest czasem wyrobić kasowo ( 200 od szczepienia, za Ankę 150) Ale działa i nawet zauważyłam, że moje psy nie łapią kleszczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:58, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
To jest drugi kleszcz w Bruńskim życiu, jeżdżę zawsze w sprawdzone miejsce i jakoś nie łapał, tym bardziej, że jest zakroplony i wypsikany, cóż zdarzyło się. Martwi mnie jedynie miejsce ukąszenia, przy oku trudno coś zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil
Gość
|
Wysłany: Wto 17:46, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Po wyciągnięciu kleszcza widać, czy wyciągnęłaś go całego, razem z tym ,,dziubkiem'' .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:33, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Dziubka nie widzę w sierści, ale ślad został.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamil
Gość
|
Wysłany: Wto 19:47, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Tzn ten dzióbek to u kleszcza powinien zostać.
A ślad lub jakieś zaczerwienienie to normalna rzecz.
I nie przejmuj się tak Obserwuj jeszcze pieska przez kilka dni . Najważniejsze to szybko zareagować, gdy u psa widać pierwsze objawy pokleszczówki i wtedy jest wszystko ok.
Ostatnio zmieniony przez kamil dnia Wto 19:53, 27 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:58, 29 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Już jest dobrze, po kleszczu ani sladu, a Bruno ma humor jak zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 7:25, 16 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Muszę wrócić do tematu, bo jednak po tym kleszczu, a minął już miesiąc, zrobił mu się tak jakby pryszcz pod tym okiem, nie ma w środku ropy, Bruno go nie drapie, daje się dotykać w tym miejscu, więc nie boli, ale cały czas jest i nie schodzi. Czy to jest normalne, czy zejdzie ślad, czy iść do weta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|