|
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skorpionka83
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:13, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Tak sobie czytam Wasze posty i powiem Wam że mój pies po kastracji zrobił się gorszy. Zabieg miał w kwietniu i od tego czasu zachowuje się fatalnie. Ciągnie do psów, w taki sposób że one na jego widok uciekają bo zachowuje się jakby był nadpobudliwy jest agresywny w stosunku do nas (gryzie za pięty, "owija" swoje łapy na naszych nogach tak że nie można w ogóle przejść,wkłada łeb pod sukienkę, a na spacerach czyste szaleństwo - gdy się tylko wyjdzie z nim z klatki to gryzie smycz, skacze itp.)I to wszystko nasiliło się po kastracji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:00, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
__Madzia__ napisał: |
dzieki,
jeden wet u mnie w miescie usuwa plyn - dlatego pytam |
Mogłabyś to rozwinąć?
Jaki płyn usuwa się z psa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
__Madzia__
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:33, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Arwilla napisał: | __Madzia__ napisał: |
dzieki,
jeden wet u mnie w miescie usuwa plyn - dlatego pytam |
Mogłabyś to rozwinąć?
Jaki płyn usuwa się z psa? |
nie wiem wlasnie,
mowil to mojemu tacie wiec pisze co slyszalam, cos w rodzaju ze oni robia male naciecie i wyciskaja plyn z jader zas drugi wet normalnie - usuwaja jadra.
chyba ze tata cos pokrecil - ale watpie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwilla
Moderator
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zagłębie ;) Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:29, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Na pewno tata coś pokręcił, bo w jądrach nie ma żadnego płynu...
Podstawy biologii...
Można albo usunąć jądra, albo powiązać nasieniowody...
Innej możliwości nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
__Madzia__
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:45, 31 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
dowiem sie za jakies 2 tyg, to zdam relacje czy sie tata pomylil czy co
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Demonowa
Dołączył: 02 Mar 2012
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:26, 02 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Hey
się zastanawiam, czy wykastrowac mojego psa Demona. W maju będzie miał rok. Na razie się zastanawiam... Pies rodowodu nie ma, na pewno nie będzie planowanych żadnych szczeniaków, więc nie wiem czy zostawic go tak jak jest, czy może wykastrowac... Trochę się boję, bo nie wiem czy jego zachowanie zmieni sie na lepsze, czy gorsze... ( u mnie w okolicy jest bardzo mało suczek, jak na razie Demon nie wykazuje żadnych chcęci i zainteresowania co do nich), Jak myślicie, co zrobic?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ebonique
Moderator
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:04, 02 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
psa najlepiej wykastrować okołu półtorarocznego więc masz jeszcze sporo czasu do namysłu. Jest młodziutki może dopiero poczuć zew. Ja jestem za tym, że wszystkie nie hodowlane psy powinno się sterylizować/kastrować na wszelki wypadek bo nigdy nie wiadomo kiedy może przypadkiem spłodzić kilka psich nieszczęść co będzie naszą winą w pewnym sensie bo mogliśmy temu zapobiec. Nie znam osobiście żadnego właściciel kastrata który by odczuł negatywnie skutki tego zabiegu za to znam kilku którzy sobie chwalą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silverka
Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:37, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Odswiezam temat kastracji. Wykastrowałam młodego w poniedziałek bo zaczął się robić z niego straszny dominat na spacerach, nie umiał się bawić od razu chciał atakować, wcześniej tak nie było. Owszem parę psów lubił ale ostatnio coś mu odbiło.. Dodam,że Bruno ma 11 miesiecy. Stwierdziłam, że sterylka to najlepsze rozwiązanie z tej sytuacji. Fartucha nie chce nosić wcale, ale rozwiązałam problem tak, że zakladam mu kaganiec jak mnie nie ma w domu to wiem, że sobie nic nie uszkodzi. Wolę tak niż jak miał fartuch to piszczał cały czas, tak to chociaż jest spokojny. Jedno co mnie nie pokoi, mam nadzieje,że problem minie, nie chce iść na spacer. . Dziś się trochę bawił, wyszedł zaledwie dwa razy , w wolne wychodził nawet 6 razy i nigdy nie bylo problemu by go wyciągnąć na dwór. Mam zgłosić problem wetowi czy jeszcze poczekać? Jutro mam kontrolę pierwszą po sterylce.W sumei wiem, ze dwa dni to malo by okreslic problem...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silverka dnia Wto 17:39, 17 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|