Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

wiola · Wysłany: Pią 16:15, 12 Mar 2010 Temat postu:

obejrzałam sobie ich stronę i chyba wiem czemu tak uważacie, ano czas pokaże. Mam nadzieję, że Inarugowa też tak uważasz bo przecież w przeciwnym razie to po co jechać na wystawę jeżeli znamy zwycięzcę.

Inarugowa · Wysłany: Pią 18:03, 12 Mar 2010 Temat postu:

No niestety Wiola tak to jest, że ja jak jadę na wystawę to zazwyczaj już wiem kto w jakiej klasie wygra. Są takie psy, że nie ma szans ich pokonać, beton i koniec Wink

Hmm a po co tam jadę? Zawsze mam nadzieję, że nie będę mieć takiego 'betona' w klasie Rotfl

Z reszta ja tam poważnie tego nie traktuję, tylko zawsze potem mi szkoda kasy, bo te wystawy to wcale nie jest tania zabawa Kwadratowy

Ebonique · Wysłany: Pią 18:44, 12 Mar 2010 Temat postu:

No Malina to akurat bardzo ładna suczka jest. Robi wrażenie, rzadko zdarza się jej przegrać Wink

No ale jak hodowczyni, sędzina z kilkunastoletnim stażem zostawia sobie psa w hodowli to wie co robi Wink

wiola · Wysłany: Nie 19:27, 14 Mar 2010 Temat postu:

napewno macie racje

Suzi_Husky · Wysłany: Pon 13:03, 15 Mar 2010 Temat postu:

Moja Suzunia jest zgłoszona do młodzieży- Kiara ED ale raczej nas nie będzie ponieważ nie mamy transportu i wpadły nam niespodziewane wydatki. Załuje bo bardzo chciałam jechać no ale cuż... Sad

Inarugowa · Wysłany: Pon 18:33, 15 Mar 2010 Temat postu:

A mi dzisiaj przyszło potwierdzenie Hyhy

hihi

wiola · Wysłany: Wto 9:54, 16 Mar 2010 Temat postu:

A mnie zdołowałyście i nie wiem czy się cieszyć czy też nie. Za każdym razem na wystawie jest jakiś faworyt i co wogóle nie jeździć?

Ebonique · Wysłany: Wto 15:06, 16 Mar 2010 Temat postu:

Zainwestować w importa za 10 000zł i wygrywać ze wszystkimi (chociaż to wcale nie tak łatwo)

albo wrzucić sobie na luz i jeździć dla zabawy jak się uda to super, a jak nie to trudno. Ja mam ten drugi system nie oczekuję, że cokolwiek wygram i jestem szczęśliwsza

bo to tylko zabawa jest.

Inarugowa · Wysłany: Wto 17:51, 16 Mar 2010 Temat postu:

No tak jak Ada napisała, z takim 'zwykłym' psem obecnie raczej nie wygrasz. Oczywiście czasami możesz mieć szczęście ale będzie to raczej okazjonalnie Wink

Ja mam ten drugi system myślenia Wink

Poza tym teraz druga połowa sukcesu to przygotowanie psa (pudry, rozdmuchiwary itd.) i wystawienie. No i wiadomo, że wśród huskych są dwa światy: zaprzęgowe i wystawowe. Więc nie zawsze pies który wygrywa na wystawie jest super zaprzęgowym psem Wink

wiola · Wysłany: Śro 9:22, 17 Mar 2010 Temat postu:

Macie rację, tylko, że wy macie zaprzęgi ja jeszcze nie mogę pozwolić sobie na taką przyjemność. Zostaje mi inwestowanie w to aby pies był piękny na wystawie. Moje psy nie są wysokie, tak jak te z zaprzęgów, są od nich grubsze. Ada widziała to może potwierdzić. Od wczoraj zaczełyśmy intensywnie świczyć abym i ja potrafiła je ładnie prezentować. Wiem, że to przychodzi z czasem, pracuje się na to latami.
A czy ktoś z was myślał o następnych wystawach w kwietniu, jeżeli tak to należało by się już zgłosić? Ja osobiście zastanawiam się nad dwiema: Grudziąc i Inowrocław.

Ebonique · Wysłany: Śro 9:37, 17 Mar 2010 Temat postu:

My z Camayaną jedziemy w Maju na Słowację na wystawę klubową dopiero.

wiola · Wysłany: Śro 9:40, 17 Mar 2010 Temat postu:

Ja znowu myślałam o Niemczech, z angielskiego to mało umię ale po niemiecku to bardziej no i mam bliżej. Ale zobaczymy co będzie w Katowicach.

Inarugowa · Wysłany: Czw 8:37, 25 Mar 2010 Temat postu:

Noo to już jutro. Szykujcie pieski! Ja moją też popołudniu wrzucę do wanny;) Mam nadzieję, że p. Elmar doleci do Polski Wink

Jest jeden plus tego, że Lovcia jest bez futra, przynajmniej nie trzeba ją czesać Hyhy

Camayana zdecydowałaś już czy jedziesz?

camayana · Gość

jade

a co mi tam Razz

Pewnie znowu walne jakas gafe typu ze komus kto ma psa 3 letniego powiem ze slicznego ma szczeniaczka Razz

no coz... probowalam byc mila Wink

ale oprocz hasiorow beda tez inne pieski, moze weimary sobie poogladam Very Happy

co do wystaw no to w najblizszym czasie Mosovce bo tam mamy klase uzytkowa, acz ocenia gosc z Cypru i nie umiem wykoncypowac ile on jest w stanie wiedziec o sportowkach. Co do innych wystaw to mam pewien niecny plan wystawienia jednej ze swoich na wystawie Very Happy

w Polsce

i to nie po ocene hodowlana ale po to by siegnac po podium Razz

wiola · Wysłany: Czw 11:46, 25 Mar 2010 Temat postu:

No to do zobaczenia ja Czenuk wczoraj w nocy kąpałam aby sprawdzić nowy szampon, a jak przed chwilą wyjrzałam na dwór to się przeraziłam cała czarna-mam tylko nadzieję, że to nie smar.