 |
Siberian Husky najwieksze forum rasy husky Siberian Husky forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avila
Dołączył: 08 Wrz 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:45, 09 Wrz 2011 Temat postu: husky w potrzebie |
|
|
Witam, wszystkich forumowiczów. Mam spory problem, przedwczoraj byłam u kolezanki i z moim szczęsciem do znajdywania psów, chyba intuicyjnie podeszlam do okna i zobaczylam, ze przed blokiem błąka się husky. Pobiegłam do domu, nakarmiłam psa, ktory bez problemu dawał się głaskać i oczywiscie poszedl za mną pod klatke. Stwierdzilam, ze pozycze obroze i smycz od kolezanki i przejde się z nim po osiedlu, popytam, czy komuś nie uciekl ale nie. Wzielabym go do domu ale mam kota, więc stwierdzilam, że psa trzeba odwiezc do schroniska, poniewaz widac bylo, ze juz dlugo się sam szlaja. był brudny(ale widac, ze brud taki, co to juz kilka dni sie na siersci trzyma) i wychudzony, na jedzenie sie doslownie rzucal, ale tylko to gotowane, karme jadl mi z reki. Transposrt do schroniska mialam dopiero wieczorem a psa znalazlam o 15 i tu zaczyna się problem. Sama niedawno stracilam ukochanego psa, z ktorym chodzilam na dlugie spacery wiec stwierdzilam, ze do domu z nim isc nie moge to pojde z nim na spacer, po spuszczeniu go ze smyczy, pies ideal. Pilnowal się mnie pięknie, przychodzil na kazde zawolanie, nie podlatywal do psów, bez problemu po zakonczonym spacerze przybiegl, gdy go zawolalam, dal zalozyc sobie obroze, gdy go wiozlam do schroniska bez problemu kaganiec, sam wskoczyl do samochodu, do tego cudowny przytulas i jeszcze wesoly jak to husky. Problem jest taki, ze od 2 nocy nie moge spac, z mysla, ze ten pies zmarnuje sie w tym schronisku. Dzisiaj tam zadzwonie, spytam, czy moglabym sie psem zajmowac, jako wolontariusz, czesac go, wyprowadzac na spacery, wtedy zapoznalabym go z moim kotem blizej, bo juz wynioslam kota na klatke, gdy się nim zajmowalam i szczerze, to nie zwracal na kota uwagi i gdyby kota tolerowal to jest mozliwosc, ze wzielabym go do siebie. Ale to w koncu forum o psach tej rasy, więc moze ktos chcialby go zaadoptowac. Zdjecia moge przeslac na maila, jesli kto bylby zainteresowany, bo naprawde szkoda tak pieknego i madrego psa. Przepraszam, ze sie tak rozpisalam ale juz nie wiem co w tej sprawie zrobic a nie moge jej tak zostawic, wczoraj po wszystkich portalach z mojego miasta, a jestem z Włocławka szukalam jakiegos ogloszenia, ze komus zaginal ale nic. Dzisiaj umieszcze na nich ogloszenie, ze go znalazlam i mam nadzieje, ze moze jednak wszystko skonczy się dobrze. Nie wiem czy schronisko w moim miescie, zgodzi się na taki pomysl, na jaki ja wpadlam, dlatego prosze Was o pomoc, popytajcie. Naprawde pies cudowny, ja się zakochałam, gdyby nie kot to juz by u mnie mieszkał. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
utan77
Moderator
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy ( woj.Śląskie ) Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:37, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
AVILA , jeżeli pojedziesz do schroniska go odwiedzić , zobaz czy nie ma w uchu lub pachwinie tatoo ( zielony zazwyczaj napis cyferki + 1 literka ) - schroniska tego raczej nie sprawdzają . A gdybyś go adoptowała , poproś weta aby sprawdził czy pies ma chip ( ale musi to być czytnik to wszystkich rodzajów chipów , bo są różne ) Poza tym trzeba to zrobić dokładnie , bo chipy mają tendencję do przemieszczania się .
co do kota , jeżeli na niego nie reagował jest spora szansa , że tak zostanie , ale :
- jeżeli zdecydujesz się go zaadoptować , dłuższy czas uważnie obserwj jak się zachowuje wobec kota , bo kiedy pozuje się jak u siebie w domu , może próbowa na niego polować
- normalnie ułozony pies , jeżeli kot nie zwiewa to nie powinien go atakowa ( pies goni wszystko o ucieka , bo mu się wtedy instynkt łowiecki włancza )
- spora część psów toleruje nawet bawi się z kotami w domu ( członek stada tak jak inni domowniy ) ale już np. ten sam kot poza domem lb obcy kot to już ewentualne obiekty do polowania
Jeśli chcesz psa adoptować , zapytaj się w tym schronisku zy by go wykastrowali przed adopcją ( kastracja często poprawia charakter psa - samca : pies się uspakaja no i nie interesują go suczki z cieczką , co bywa bardzo uciążliwe , a niewykastrowane psy też lepiej znoszą jego obecnośc bo nie jest już dla nich konkurencją ) . Musisz tylko troche pilnować diety , bo kastraty mają nieraz , ale NIE ZAWSZE , tendencje do tycia .
Pies będzie przebywał ( powinien przynajmniej ) na kwarantannie 2 tyg. , potem można go adoptować .
Rada : jeżeli w schronisku dają Ci jego książeczkę zdrowia i tak radzę iść z nim do weta na odrobaczanie i podstawowe szczepienia ( powiedz weta , że masz go ze schroniska ) bo w schroniskach różnie bywa z "prawdziwością" wpisów w ksiązeczkach
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez utan77 dnia Pią 19:39, 09 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|