Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Magda1

Ja też moje sunie przerzuciłam na BARF, z duszą na ramieniu zaczęłam od kurczaka i jego słynnych szkodliwych dla psów kości, w sekundę zniknął kilogram kury ( różne jej części) psy zachwycone, zobaczymy co będzie dalej. Co prawda Lola wyprowadziła mnie na spacer o 2 w nocy ale ekscesów nie było, pewnie to ta zmiana karmienia. Wcześniej zapychałam je ryżem i makaronem z mielonym mięsem co uważałam za bezsens ale nie miałam innych pomysłów oczywiście suchego żarcia moje księżniczki nie raczyły tknąć nigdy. Jedzą też 2 razy w tyg surowe ryby, zazwyczaj pangę albo śledzia ( te ryby nie puszczają mnie z torbami, są w miarę tanie)
W każdym razie koniec z ryżem i makaronem. Muszę się jeszcze zmusić do dawania im podrobów, na których widok żołądek podjeżdża mi do gardła. Fuuuu
Dla mnie Barf to super wygodne żarcie i w dodatku tanie, rewelka

I jeszcze jedno, jakie kości poza drobiem pies jest w stanie zjeść a nie tylko obgryźć z mięsa, które są wystarczająco miękkie? (nie jem mięsa całe życie wiec jestem zielona)

yoejoe

BARF z tego co czytam rewelacja Very Happy

nigdy nie uważałem że pies powinien byc faszerowany gotowymi paszami jak świnia Razz

co do postu powyżej , powinien poradzic sobie z koścmi każdego rodzaju zaczynając od tkanki gąbczastej i chrząstek

pańcia Barego

mój nie radzi sobie z wołowiną.
dałam mu ogony. męczył się sporo, a i tak tylko troche je ponadgryzał

yoejoe

No moja 11 tygodniowa sunia od 4 dni na diecie BARF i nie ma żadnych problemów z kurczakiem zjadla by go w calości , żeberka wieprzowe też wcina bez problemu. Dziś dałem jej wieprzową nóżke ktora okazała się zbyt twarda chociaż porządnie ją zmasakrowała Wink

Od przejścia na nową diete prawie nie ruszyła suchej i mokrej karmy Smile

Kupiłem też wątróbke wieprzową na spróbowanie to zjadła bez większego entuzjazmu, tak że z podrobami bede musial jeszcze poeksperymentowac.
Ogólnie dieta znacznie mniej pracochłonna niż pozostałe no i raczej tania kiedy w sklepie mozna kupic kości kurczaka 1,20zł/kg albo żeberka 1,60zł/kg. Na hali miesnej podejrzewam że ceny beda znacznie mniejsze a w niektórych sklepach czasem kosci oddaja za darmo.

Ogółnie stałem sie strasznym przeciwnikiem gotowych karm, teraz przynajmniej wiem co je mój pies. Diete uzupełnie jedynie w jakis gotowy zestaw witamin, oliwe extra virgin i podroby Smile

a tak to kości kości kości , no czasem jakis owocek. Jakiegos strasznego zawardzenia nie ma wręcz wyleczyła sie z rozwolnienia Razz

pańcia Barego

a nie boisz się, że zarazi się czyms od wieprzowiny?
mięso nie jest badane i dlatego go nie daję.
a co do wątroby, to spróbuj kurza a nie wieprzową. mój ją uwielbia Smile

yoejoe

Nom zrezygnowalem z wieprzowiny poczytalem troche o tej wściekliźnie i się przestraszyłem pozatym ograniczono w tym roku budżet na walke z tą chorobą

noma

Hmm, ciekawy artykuł. Myślę, że wypróbuję ją na moim psisku. Choć na początku w połączeniu z gotową karmą (bo własnie kupiłam zapas suchego). BARF jest wygodną i tanią dietą, oby okazała sie równie dobra dla zdrowia mojego psa.

sherry

Kości z drobiu ?
Hm jak to wkońcu jest z tymi drobiowymi kośćmi. Tyle razy słyszałam, czytałam żeby nie dawać ich psą ponieważ są ostre i mogą uszkodziś żołądek. A po przeczytaniu tego artkułu juz sama nie wiem...

Natalia

Widzisz, gotowanych kości nie dajemy... ale jakieś kruche, surowe, myślę że spokojnie można dać ( ja daję tylko te kości od szyjki i kurze łapki) Smile

Arwilla

Mój wcina całe kuraki... oczywiście surowe!!!

Jednak, jeśli pies jest łakomy, lub za bardzo "nakręcony" na smakowita surowiznę, to je dość łapczywie, a wtedy nie gryzie porządnie i może mieć problemy z wypróżnieniem... Takiemu psu można zmielić kości, lub dawać na początek właśnie łapki, skrzydełka, lub szyjki...

Przetworzonych (gotowanych, pieczonych) kości nie dajemy...kości po obróbce termicznej zmieniają swoją strukturę i faktycznie łamią się na ostre drzazgi...

Tak więc surowe TAK, gotowane NIE.

Natalka

Właśnie dzisiaj przeszłyśmy z Kseną na BARF-a. Jestem w szoku...kupiliśmy jej dzisiaj chrzęści z kurczaka z mięskiem zjadła w 3 sekundy, ogon i łapki kurze wytrzymały max 5 min Smile

a wieczorkiem jak wrócę z pracy dostanie papkę z owoców i warzyw Very Happy

Bardzo fajna dieta i pies zadowolony Smile

D4L

[quote="Arwilla"]Mój wcina całe kuraki... oczywiście surowe!!!

kupiłem właśnie swojemu porcje rosolową czyli korpus . i czy mój pies może zdjeść to całe? on jest karmiony głownie karmą ale po niej jest jeszcze głodny i pomyślałem że dam mu szyjkę , kurze łapki, i co jeszcze może zjeść z korpusa ? dawałbym mu tak ze 3 x w tygodniu.

Hoshi

No, Morus tez wcina BARFa, ale zastanawiam się czy nie przerzucić się na RMB.... BARF od niego pochodzi....
N nie wiem.. Na razie zostwie jak jest, ale musze przemyśleć Kwadratowy

D4L

no tak ale mogę swobodnie odrąbać kurce szyje i mu dać taka surową? i co mu mogę bez obaw dać z tego korpusa?

Natalka

Możesz dać mu wszystko, Ksena ma pół roku, z korpusem radzi sobie świetnie, nic Twojemu haszczakowi nie będzie jak zje cały korpus Razz

a pewnie i kurczaka też by opchnął całego Razz

Szyje jak najbardziej, moja uwielbia indycze, zresztą czego ona nie lubi... Razz