Siberian Husky najwieksze forum rasy husky

Hania

macie jakieś pomysły to piszcie Smile

Joanna_i_Ramzes

Czytałam kiedyś że żwacze wołowe są dobre dla niejadków bo zaostrzają apetyt, ile w tym prawdy nie mam pojęcia Laughing

Shine

Ja ostatnio musiałam karmić z ręki Aarona, bo wymieniają zęby i nie chciał jeść.
Oczywiście z ręki suchej karmy tez nie ruszył, więc musiałam sobie dłoń lekko posmarować pasztetem na to karma. Zjadł Wink

Hania

skarżą mi się na Mleka, że nic nie je. fundacja nawet kupiła mu jakieś wypas puszki a on nie raczył ich tknąć.

w sumie to on je bardzo chętnie ale tylko i wyłącznie jak się go karmi z ręki. dawałam mu ostatnio jeść na spacerze, jak dostał w misce to obwąchał i nic, a to samo z ręki wcinał jak głupi i żeby nie uronić ani okruszka wpierniczył jeszcze pół metra szesciennego śniegu wkoło.
i co z takim robić.....

utan77

@ Hania - a jak długo nie je ? Bo pamietaj , że Hasiory lubią sobie robić głodówki i to nawet kilkudniowe .
Albo po prostu mniej jedzą .

Meg

Ja tez tak miałam. i co robiłam? NIC

Miske miał pełną, nie chciał jesć z niej ale z ręki to tak

. to po prostu zakazałam karmienia zręki. zgłodnieje to zacznie wcinać
kilka razy dziennie mu pokazywałam że ma w misce ale nie ruszył. złamał się chyba na drugi dzień

i wcina do dzisiaj.

Hania

to jest już niestety dłuższa sprawa niż kilka dni... on jest już strasznie chudy.
nie zachęciła go nawet konkurencja do miski bo ma teraz w boksie koleżankę.

kamil · Gość

To może dla odmiany kup mu jakiegoś mięska, uszka itp. Pewnie na suchej karmie nie chce mu się całe życie jechać.

PS. Po zdjęciach które wstawiałaś nie widać żeby taka chudzina z niego była

Natalia

Haniu, a czy w schronisku gotują też psiakom czy tylko sucha karma? Jeśli, tak to co|?

PS> Przypomniało mi się co dają w 'moim' schronie psom... chleb moczony w tłuszczu

Meg

Natalia

Joanna_i_Ramzes

Natalia

Hania

w schronisku dostaje kaszę z mięsem (nie jest to moze rewelacja ale jak mieszkał na ulicy to pewnie jadał gorsze rzeczy) plus dzięki fundacji puszki.
ja go chyba będę karmić łyżeczką...dzisiaj po kawałeczku wepchałam w niego pół kilo karmy.
ale obawiam się że on ma po prostu depresję i dlatego nie chce jeść. psy różne rzeczy wyczyniają ze smutku, nie jedzą, okaleczją się itp.

corofini

Hania a nie mozesz zabrac Mleka do domu??To z pewnoscia by mu bardzo pomoglo.